Po wczorajszych indywidualnych zmaganiach dzisiaj przyszła pora na sprint drużynowy. Emocji i zaskoczeń nie brakowało, ale ostatecznie najlepsze występy zaliczyli Włosi i Słowenki.
Sprint kobiet
Wczorajszy konkurs zdominowały Szwedki, ale dziś nie miało to większego przełożenia w sprincie drużynowym. Wprawdzie znalazło się dla nich miejsce na podium, ale na jego drugim stopniu. Ze zwycięstwa dość niespodziewanie mogły cieszyć się reprezentantki Słowenii w składzie Eva Urevc i Anamarija Lampic. O trzecią lokatę walka toczyła się pomiędzy Szwajcarkami a Amerykankami. Ostatecznie miejsce w czołowej trójce znalazło się dla biegaczek spod Alp. Miejsce na podium zapewniła Nadine Faehndrich (w duecie z Laurien van der Graaff), która wyprzedziła liderkę Pucharu Świata, Jessicę Diggins.
Sprint mężczyzn
Po rywalizacji pań, na starcie stanęli panowie. Amerykanie przez połowę zawodów prowadzili, by koniec końców zakończyć sprint na szóstej lokacie. Triumf natomiast odnieśli Włosi. Wśród biegaczy z południa Europy należy szczególnie wyróżnić Federico Pellegrino, który był poza zasięgiem rywali. Drugie miejsce należało do Szwajcarów, zaś trzecie do drugiej grupy szwedzkich biegaczy.
Zarówno w zmaganiach kobiet, jak i mężczyzn nie oglądaliśmy biało-czerwonych.
Autor: Patryk Stysiński