Czwartkowa inspekcja weterynaryjna rozpoczęła walkę o kwalifikację olimpijską we wszechstronnym konkursie konia wierzchowego. Z trzech zgłoszonych drużyn ostały się tylko dwie.
Inspekcji nie przeszedł 13-letni wałach Ferreolus Lat, którego miał dosiadać lider Czechów, Miloslav Přihoda Jr – olimpijczyk z Tokio. Oznacza to, że czeska drużyna została zdekompletowana i dla Matěja Sukdoláka oraz Miroslava Trundy występ w Baborówku będzie tylko walką o rankingowe punkty. Podobne cele będą mieli Bułgar Petar Marczew oraz dwoje z naszych reprezentantów.
Do konkursu CCIO4*-L, który jest właśnie kwalifikacją olimpijską dla państw grupy C (Europa Środkowo-Wschodnia i Azja Centralna) zgłosiliśmy bowiem aż sześć par. Trener Andreas Dibowski zdecydował po przeglądzie, że w drużynie walczącej o start na igrzyskach w Paryżu wystąpią Małgorzata Korycka na Canvalencii, Jan Kamiński na Jardzie, Paweł Warszawski na Lucindzie Ex Ani 4 oraz Wiktoria Knap na Quintusie 134. Tylko indywidualny start czeka zatem Mateusza Kiempę na Libertinie oraz drugą po Kamińskim i Jardzie naszą olimpijską parę z Tokio, Joannę Pawlak i Fantastic Friedę. Drużynę, jak się okazało, naszych jedynych rywali w walce o olimpijską kwalifikację, stanowić będą Imre Tóth na Zypresse 8, Noémi Viola Doerfer na Crystal Barney i Balázs Kaizinger na Clover 15.
Piątkowa próba ujeżdżeniowa rozpocznie się o godz. 14:10, natomiast sobotnia próba terenowa zaplanowana jest na 14:30. Meldunki z nich przekazywać będziemy w przerwach naszych transmisji w Radiu GOL. Niedzielny konkurs skoków poprzedzony zostanie poranną inspekcją weterynaryjną. O godzinie 15:00 rozpocznie się decydująca o olimpijskich przepustkach odsłona WKKW, którą będziemy relacjonować na żywo z Baborówka.
fot. Wojciech Nowakowski/Radio GOL