Mistrzostwa Europy siatkarzy nabierają rozpędu. Już dziś “Biało-czerwoni” podejmą reprezentację Danii, będąc jednocześnie niekwestionowanym faworytem spotkania.
Niemal równolegle do całego turnieju, rozpędu nabierają również Polacy. Podopieczni trenera Grbicia nie zaznali jeszcze goryczy porażki. Oczywiście, skład grupy C (w której to nasi reprezentanci zostali ulokowani) nie wygląda szczególnie imponująco, można wręcz rzec, iż jest ubogi pod względem jakościowych oponentów. Niemniej realizacja wstępnych założeń bezwzględnie zasługuje na odpowiednią pochwałę, nie jest przecież ona jakkolwiek nieadekwatna (po 3 meczach, Polacy mają na koncie komplet punktów, tracąc finalnie zaledwie seta). Choć utrzymanie pozycji na czele grupy zdaje się być zadaniem co najmniej banalnym, brak koncentracji może okazać się brzemienny w skutkach.
Mówiąc jednak całkowicie przyziemnie – potknięcie w starciu z reprezentacją Danii jest najzwyczajniej w świecie sporym wyczynem (i to z całym szacunkiem dla dzisiejszego rywala Polaków, rywalizującego przecież w finałowym turnieju europejskiego czempionatu). Duńczycy zamykają obecnie tabelę grupy C, legitymując się zerowym dorobkiem punktowym. Podopieczni trenera Knudsena przegrywali już czterokrotnie, każdorazowo wynikiem 1:3 (spotkania z Macedonią Północną, Czechami, Czarnogóra i Holandią). Duńczycy dysponują zatem jedynie iluzorycznymi szansami na awans do fazy pucharowej. Nawiązanie walki z reprezentacją Polski zdaje się być dla Danii nie tyle szansą, co wyróżnieniem i niewątpliwie istotnym przeżyciem.
Jaki skład deleguje dziś na boisko trener Grbic? Jak łatwo przewidzieć, szanse gry otrzymają zapewne zawodnicy z zaplecza wyjściowej siódemki. Serdecznie zapraszamy do wysłuchania relacji radiowej z niniejszego pojedynku, którą na antenie RADIA GOL 1 przeprowadzi dla państwa Wojciech Anyszek – rozpocznie się ona równolegle z pierwszym gwizdkiem sędziego, punktualnie o godzinie 20:00.
Autor: Mateusz Kurpiewski