Dzisiejsze i jutrzejsze zawody Pucharu Świata będą ostatnimi przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w Lotach. Jest to więc ostatni moment, by zweryfikować formę zawodników. Niestety, kilku kluczowych skoczków zabraknie podczas weekendu w Rosji.
W dzisiejszym konkursie weźmie udział 48 zawodników, w tym sześciu Polaków. Biało-czerwoni przyjechali jednak do Rosji w drugim garniturze. Trzon kadry pozostał w kraju i tam będzie przygotowywał się do przyszłotygodniowych Mistrzostw Świata w Planicy. Wśród naszych reprezentantów zabraknie więc Dawida Kubackiego, Piotra Żyły i Kamila Stocha. Do Niżnego Tagiłu nie udali się również Klemens Murańka i Andrzej Stękała. W kraju pozostanie także trener kadry A, Michal Dolezal.
Szóstkę naszych zawodników będzie wspierał więc trener Maciej Maciusiak. Na liście startowej ujrzeć możemy Jakuba Wolnego (nr 6), Tomasza Pilcha (nr 11), Aleksandra Zniszczoła (nr 13), Stefana Hulę (nr 17), Macieja Kota (nr 23) oraz Pawła Wąska (nr 26).
Oprócz naszych rodaków, w Rosji zabraknie też Karla Geigera, który spodziewa się dziecka. Pozostał więc w Niemczech, aby czuwać przy żonie. Na liście startowej próżno szukać również czołowych reprezentantów Austrii, którzy po zakażeniu koronawirusem pozostają w ojczyźnie.
Kto więc jest faworytem do zwycięstwa? Niezmiennie Markus Eisenbichler, zwycięzca piątkowych kwalifikacji. O wygraną z pewnością zawalczą Halvor Egner Granerud oraz Yukiya Sato. Z dobrej strony może pokazać się także Daniel Huber oraz Marius Lindvik.
Początek pierwszej serii został zaplanowany na 16:30. Relacja na kanale 3. Radia Gol. Konkurs w Niżnym Tagile skomentują Patryk Banaszkiewicz i Piotr Gułajewski.
Autor: Patryk Stysiński