Jeden z najlepszych atakujących świata Aleksandar Atanasijevic po 8 latach ponownie ubierze żółto-czarne barwy PGE Skry Bełchatów!
O tym transferze głośno mówiło się już od lutego, jednak dziś pojawiło się oficjalnie potwierdzenie. Reprezentant Serbii i czołowy atakujący świata, Aleksandar Atanasijevic ponownie zagra w PGE Skrze Bełchatów.
????????????????BREAKING NEWS!????????????????@AAtanasijevic wraca do Bełchatowa! ???????? pic.twitter.com/7rUf8Sv7ll
— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) May 7, 2021
–Jestem szczęśliwy, że wracam, bo z Bełchatowem mam wiele wspaniałych wspomnień. Kiedy widziałem kibiców PGE Skry, to myślałem, że fajnie byłoby wrócić, ale miałem też świetny czas we Włoszech. Wiedziałem jednak, że prędzej czy później wrócę do Polski. Wiem też, jaką pracę wykonują wszyscy ludzie z klubu, by odnosić sukcesy. Chcę być tego częścią. Teraz dużo zależy ode mnie, bo muszę dać swoje maksimum, by wygrywać. Myślę, że mamy naprawdę dobrą drużynę. Damy z siebie wszystko, będziemy zwyciężać i pisać kolejną piękną historię – dla oficjalnej strony klubowej wypowiada się nowy-stary nabytek bełchatowskiego klubu.
–To człowiek o niezwykłym potencjale siatkarskim, ale też energetycznym. To taki tryskający wulkan energii. Cieszę się, że po kilku latach Aleksandar Atanasijevic wraca do Bełchatowa i wierzę głęboko w to, że będzie dużym wzmocnieniem naszego zespołu – mówi Konrad Piechocki, prezes PGE Skry Bełchatów.
Od kilku lat popularny Atan jest czołową postacią serbskiej kadry, z którą dwukrotnie zdobył mistrzostwo Europy. Karierę rozpoczął w Partizanie Belgrad, skąd przeszedł do Skry z którą zdobył wicemistrzostwo Polski oraz Puchar i Superpuchar kraju. Po bardzo dobrym sezonie wzmocnił Sir Safety Conad Perugię. Z Block Devils aż czterokrotnie zajmował drugie miejsce na koniec sezonu Serie A, ale w 2018 roku sięgnęli po wymarzone scudetto. Trzykrotnie wznosił w górę Superpuchar Włoch, a dwa razy triumfował w pucharze krajowym. Atanasijevic był czołową postacią włoskiej ekipy, ale ostatni sezon musiał spisać na straty z powodu kontuzji kolana. 29-latek pomógł jeszcze drużynie podczas ostatnich finałów ligi włoskiej. Perugia musiała jednak ulec Cucine Lube Civitanova.
Aleksandar Atanasijevic zdobywał wiele nagród indywidualnych. Był najlepszych atakującym mistrzostw świata i Europy w obu kategoriach wiekowych – juniorów i kadetów. Został najlepszym atakującym i punktującym EuroVolley (2013 i 2019), Ligi Mistrzów (2016/2017) i Ligi Światowej (2015). Atanasijevica wybrano również MVP Pucharu Włoch (2018).
W swoim ostatnim sezonie w Pluslidze (2012/2013) zdobył 269 punktów atakiem, co dało mu 11 miejsce w rankingu najlepiej atakujących. Swoją przygodę z Perugią zakończył z liczbą 101 punktów na swoim koncie i skutecznością 44% w ataku.
Transfer Serba można niewątpliwie nazwać bombą transferową. Atanasijevic zastąpi w Skrze swojego rodaka, Dusana Petkovica. Jego zmiennikiem będzie Przemysław Kupka, młody atakujący występujący ostatnio w KPS-ie Siedlce. Młodzieżowy reprezentant Polski przed sezonem 2020/2021 podpisał 5 letni kontrakt z PGE Skrą Bełchatów. Pierwszy rok spędził na wypożyczeniu właśnie w TAURON 1 Lidze.
Oprócz Petkovica, z zespołem pożegnał się też Milan Katic. Po dwóch latach z klubu ma odejść trener Michał Mieszko Gogol, a jego miejsce zajmie…szkoleniowiec Aleksandara Atanasijevica w kadrze, Slobodan Kovac. Pomimo ważnej umowy odejdzie również Bartosz Filipiak, a do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przejść ma środkowy Norbert Huber. W zespole mają pozostać Grzegorz Łomacz, Taylor Sander, Milad Ebadipour, Mateusz Bieniek, Karol Kłos i Kacper Piechocki.
Źródło: skra.pl, plusliga.pl, legavolley.it, opracowanie własne
Autor: Janusz Siennicki