San Antonio Spurs wygrali z Utah Jazz 102:94, a Jeremy Sochan spędził na parkiecie 28 minut i zdobył 13 punktów oraz miał sześć asyst oraz sześć zbiórek.
– W końcu graliśmy przez 48 minut. Nie było idealnie, bo nigdy nie jest, ale walczyli, dali z siebie wszystko, jestem bardzo usatysfakcjonowany – przyznał po meczu trener Gregg Popovich.
Zespół Spurs przerwał tym samym serię 16. porażek z rzędu. Jest to też ich pierwsza wygrana w tym sezonie w spotkaniu, w którym przegrywali po trzech kwartach.
Najlepszym strzelcem Ostróg był Keldon Johnson (25 punktów), a dla Jazz najwięcej rzucił Lauri Markkanen – 28, ale warto zwrócić uwagę, że aż 21 zdobył w pierwszej połowie (7/11 z gry), a tylko siedem po zmianie stron (2/10).
Spurs udało się zatrzymać Jazz w końcówce. Kiedy zegar wskazywał trzy minuty gospodarze prowadzili 93:92, ale ciężar gry wziął na siebie Johnson i chwilę później było już 100:94 dla Spurs.
Najbliższe mecze Spurs:
- 2/3 marca (noc z czwartku na piątek): San Antonio Spurs – Indiana Pacers godz. 02:30
- 4/5 marca (noc z soboty na niedzielę): San Antonio Spurs – Houston Rockets godz. 02:00
- 5/6 marca (noc z niedzieli na poniedziałek): Houston Rockets – San Antonio Spurs godz. 1:00
- 10/11 marca (noc z piątku na sobotę): San Antonio Spurs – Denver Nuggets godz. 2:00
źródło: Jeremy Sochan – biuro prasowe, info.pras. PW