Motor wygrał w Toruniu, problemy „Aniołów”

PLATINUM Motor Lublin pokonał w pierwszym meczu ćwierćfinałowym PGE Ekstraligi FOR NATURE SOLUTIONS Apator 42:47 na toruńskiej Motoarenie. 12 puntków Emila Sajftudinowa to było za mało, aby zatrzymać świetne „Koziołki” prowadzone przez Jarosława Hampela i Bartosz Zmarzlika.

Goście rozpoczęli mecz w Toruniu od mocnego uderzenia. Lindgren i Hampel wyszli ze startu na 5:1 i na trasie tylko Robertowi Lambertowi udało się minąć Szweda, który skutecznie bronił się przed Patrykiem Dudkiem i dał swojej ekipie wygraną 4:2. W drugiej gonitwie gorąca atmosfera play-off udzieliła się już zawodnikom młodzieżowym. Na drugim łuku pierwszego okrążenia wynoszący się szeroko Mateusz Affelt spowodował upadek Bartosza Bańbora. Ten nie był zadowolony z postawy rywala i dał się ponieść emocjom, natychmiast pokazując mu środkowy palec. Affelt został wykluczony z powtórki, a Bańbor otrzymał za swoje zachowanie żółta kartkę.

Motor wygrał powtórkę biegu juniorskiego 5:1 po imponującym występie Bańbora i Cierniaka. Jeszcze lepiej spisał się startujący w następnej gonitwie Bartosz Zmarzlik. Mistrz Świata po słabym starcie znalazł się za plecami Wiktora Lamparta i Emila Sajfutdinowa, ale na przestrzeni dwóch okrążeń minął ich obu w pięknym stylu, gwarantując ekipie przyjezdnych remis. Ostatni bieg pierwszej serii Apator wygrał natomiast 5:0, odrabiając tym samym niemal całą stratę do rywala. W pierwszej jego odsłonie bez kontaktu z rywalem upadł Kacper Grzelak, a w powtórce Mateusz Cierniak wykluczył z rywalizacji Pawła Przedpełskiego, więc kapitan Apatora wraz z Mateuszem Affeltem spokojnie dowieźli do mety 5 punktów.

Druga seria została rozegrana w spokojniejszych warunkach. Otworzył ją dość nudny bieg 5., zakończony remisem 3:3 po dominacji Patryka Dudka. W 6. gonitwie górą byli goście po tym, jak Jarosław Hampel pokonał na trasie lidera gospodarzy – Emila Sajfutdinowa. „Anioły” odpowiedziały jednak w następnym wyścigu, gdzie Robert Lambert przywiózł za plecami zdecydowanie wolniejszego od niego Bartosza Zmarzlika. Apator wygrał 4:2, a Motor po niemal połowie zawodów prowadził 20:21.

W biegu 8. Emil Sajftudinow w końcu zrobił to, czego miejscowi od niego oczekiwali – wygrał, przywożąc za plecami Fredrika Lindgrena i Mateusza Cierniaka. Starczyło to jednak jedynie na remis, a w kolejnym biegu Motor uciekł z wynikiem – Hampel i Kubera wygrali podwójnie z parą Lambert-Przedpełski, która była daleko od minięcia rywali. Trzecia seria zakończyła się pewnym zwycięstwem Bartosz Zmarzlika, z którym mimo dobrego startu nie mógł się równać Patryk Dudek. Na trzecim miejscu dojechał Wiktor Lampart, wyprzedzając Kacpra Grzelaka.

Wielkich emocji dostarczył wyścig 11. Po świetnym starcie na prowadzenie wyszedł Wiktor Lampart, za którym w pogoń rzuciła się para gości. Musiała się jednak martwić o bronienie pozycji przed atakującym Robertem Lambertem. Brytyjczyk kilkukrotnie był blisko, ale finalnie przyjechał ostatni, a na ostatnim okrążeniu Jarosław Hampel minął Lamparta, tym samym dając swojej ekipie wynik 4:2. Apator próbował odrobić starty w biegu 12., ale Dominik Kubera okazał się za mocny dla Patryka Dudka i skończyło się na remisie. „Aniołom” udało się wygrać w ostatniej gonitwie części zasadniczej 4:2 po udanej pogoni Lamberta za trzecim Lindgrenem, jednak przed biegami nominowanymi to Motor był w dużo lepszej sytuacji, prowadząc 36:41.

W 14. biegu goście pozbawili Apatora jakiejkolwiek nadziei na zwycięstwo. Z startu świetnie wyszedł Dominik Kubera, który pewnie wygrał, a dołączył do niego Fredrik Lindgren. Szwed przyjechał drugi i nie dał Patrykowi Dudkowi szansy na podjęcie próby ataku. Na koniec spotkania Emil Sajfutdinow i Robert Lambert dali kibicom gospodarzy powód do radości, wygrywając podwójnie po emocjonującym biegu.

Mecz zakończył się wynikiem 42:47, co stawia Apator w bardzo niekorzystnej sytuacji. „Anioły” będą teraz potrzebować solidnego występu w Lublinie i szczęścia przy wynikach pozostałych ćwierćfinałów, aby chociaż jako „lucky loser” wejść do półfinału. Rewanż przy alejach Zygmuntowskich w kolejną niedzielę.

FOR NATURE SOLUTIONS Apator Toruń: 42
9.Robert Lambert: 9+1 (2,3,1,0,1,2*)
10.Paweł Przedpełski: 4 (3,1,0,-)
11.Patryk Dudek: 8 (0,3,2,2,1)
12.Wiktor Lampart: 5+1 (2,0,1*,2,0)
13.Emil Sajfutdinow: 12+1 (1*,2,3,3,3)
14.Mateusz Affelt: 2 (w,2,0)
15.Krzysztof Lewandowski: 2+1 (1,0,1*)
16.Nicolas Heiselberg: ns

PLATINUM Motor Lublin: 47
1.Jarosław Hampel: 11+1 (3,3,2*,3,0)
2.Dominik Kubera: 10 (0,1,3,3,3)
3.Fredrik Lindgren: 6+2 (1,1*,2,0,2*)
4.Bartosz Jaworski: ns (-,-,-,-)
5.Bartosz Zmarzlik: 11 (3,2,3,2,1)
6.Kacper Grzelak: 0 (-,w,0)
7.Bartosz Bańbor: 2+1 (2*,0,0)
8.Mateusz Cierniak: 7+1 (3,w,2,1*,1)

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze