Liga Mistrzyń: ŁKS i Chemik nadal w grze o ćwierćfinał, Developres za burtą

W Lidze Mistrzyń polskie ekipy rozpoczęły drugą serię zmagań w swoich grupach. Grupa Azoty Chemik Police jako jedyna drużyna reprezentująca nasz kraj wygrała swój mecz, natomiast ŁKS Łódź i Developres SkyRes Rzeszów musiały uznać wyższość swoich rywalek. Łodzianki liczą się jeszcze w walce o awans do ćwierćfinału, natomiast siatkarki z Rzeszowa takiej szansy już nie mają.

Siatkarki ŁKS-u Commerceconu Łódź rozpoczęły turniej w swojej hali od porażki z Vakifbankiem Stambuł. Trener Michal Masek i jego zawodniczki nie znalazły sposobu na faworyzowaną drużynę z Turcji. Podopiecznie Giovanniego Guidettiego wygrały te spotkanie 3-0, praktycznie przypieczętowując awans do ćwierćfinału. Łódzkie Wiewióry walczyły, jednak nie starczyło to na rozpędzoną turecką drużynę. Liderką drużyny VakifBanku była młoda atakująca Isabelle Haak, która zdobyła 21 punktów, drugą najlepiej punktującą była Michelle Bartsch-Hackley. Najwięcej, bo 9 punktów w łódzkiej ekipie zdobyła Katarina Lazovic. Żeby nadal liczyć się w walce o awans z drugiego miejsca, to ekipa ŁKS-u powinna wygrać następne spotkania z Maritsą Płowdiw i ASPTT Mullhouse. 

ŁKS Commercecon Łódź 0-3 VakifBank Stambuł (21-25, 19-25, 20-25) 

Jakiekolwiek szanse na awans straciły siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów, które po zaciętym meczu przegrały 2-3 z SSC Palmberg Schwerin. Pierwszego seta pewnie wygrała ekipa niemiecka, później do wyrównania doprowadziła ekipa Stephane Antigi. Po wyrównanej końcówce trzeciego seta wygrały rzeszowianki, ale zwycięstwem podczas gry na przewagi w czwartym secie siatkarki ze Schwerin doprowadziły do tie-breaka, którego wygrały bardzo pewnie. Pomimo 34 punktów Kiery Van Ryck Developres musiał pogodzić się z porażką i pożegnać się z nadziejami na udział w fazie pucharowej. W zespole Felixa Klosowskiego najlepszą zawodniczką była Lina Alsmeier (27 punktów). 

Developres SkyRes Rzeszów 2-3 SSC Palmberg Schwerin (18-25, 25-22, 25-23, 24-26, 7-15) 

W dobrych humorach z parkietu schodziły siatkarki Grupy Azoty Chemika Police. Podopiecznie Ferhata Akbasa bez straty seta i większych problemów pokonały czeskie VK UP Ołomuniec i nadal liczą się w walce o bezpośredni awans do ćwierćfinału. W 68 minut atakująca mistrzyń Polski Jovana Brakocevic-Canzian zdobyła 13 punktów, jedno oczko mniej osiągnęła Agnieszka Kąkolewska. Najlepiej punktującą w zespole z Ołomuńca była atakująca Katarina Pilepic. 

Grupa Azoty Chemik Police 3-0 VK UP Ołomuniec (25-12, 25-23, 25-17) 

Dziś drugi dzień zmagań polskich drużyn w Lidze Mistrzyń. Siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów już tak naprawdę towarzysko rozegrają mecz z Unet E-Work Busto Arsizio, które nadal walczą o awans, a we wczorajszym włoskim pojedynku pokonało Savino Del Bene Volley Scandicci 3-2. Ten mecz o godzinie 17:00. 

 

Drużyna ŁKS-u Łódź o kolejne ważne punkty w grupie C powalczy w starciu Maritsą Płowdiw. Listopadowy pojedynek między tymi ekipami padł łupem Łódzkich Wiewiór, lecz dopiero po tie-breaku. Bułgarki z pewnością tego meczu tak łatwo nie oddadzą. Na to spotkanie zapraszamy o 20:30 do kanału 1 RadiaGOL! Wcześniej, bo o godzinie 18:00 zachęcamy również do odwiedzenia kanału 2, gdzie odbędzie się transmisja z meczu grupowych rywalek ekipy z Łodzi, czyli ASPTT Mullhouse kontra VakifBank Stambuł. Oba te spotkania prosto z łódzkiej Sport Areny skomentują dla was Maciej Piotrowski i Mateusz Pietrzak! 

Podobnie jak łodzianki, na parkiet o 20:30 wybiegnie drużyna Grupy Azoty Chemika Police, a ich rywalkami będzie Dynamo Kazań. Rosyjska ekipa już nie ma szans na awans chociażby z drugiego miejsca, także do meczu podejdą z pewnością bez większej presji wyniku. Policzanki muszą ten mecz wygrać, żeby liczyć na zameldowanie się w ćwierćfinałach z pierwszej lokaty w grupie E. 

 

Źródło: inside.cev.eu

Autor: Janusz Siennicki