Już dzisiaj koszykarski sezon w Polsce zostanie zaczęty przez mecz o SuperPuchar Polski między WKS-em Śląskiem Wrocław a Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski.
Mistrzowie Polski z zeszłego sezonu zbudowali skład w celu obrony tytułu oraz by powalczyć w EuroCupie. Z drużyny odeszli wszyscy obcokrajowcy oprócz Ivana Ramljaka, który został nowym kapitanem Śląska. Travisa Trice’a ma zastąpić inny Amerykanin – Jeremiah Martin, który w przeszłości grał m.in w NBA czy Bundeslidze. Oprócz niego do zespołu ze stolicy Dolnego Śląska przyszli: środkowy z doświadczeniem Euroligowym, Artiom Parachouski oraz grający w zeszłym sezonie w MoraBanc Andorra – skrzydłowy Conor Morgan. Śląsk Wrocław ma prawdopodobnie najsilniejszą polską rotację w całej PLK. Został Aleksander Dziewa oraz Łukasz Kolenda, a do nich dołączył Jakub Nizioł, Daniel Gołębiewski oraz Aleksander Wiśniewski. Oprócz nich na lepszy sezon niż poprzedni liczy Szymon Tomczak, a szybko do pełnego zdrowia stara się wrócić Jakub Karolak. Trenerem drużyny pozostał legendarny Andrej Urlep, który w przeszłości dał Śląskowi już 4 tytuły Mistrza Polskiego.
W przedsezonowych sparingach zdecydowanym liderem drużyny Mistrza Polski był Jeremiah Martin, który rzucał średnio ponad 20 punktów oraz uruchamiał kolegów swoimi artystami. Swoje bardzo dobre występy zaliczył powracający do rodzinnego miasta, Jakub Nizioł dający dużo energii po obu stronach parkietu. Dobrze spisywali się również Parachouski oraz Morgan, którzy jednak potrafili być niestabilni. Śląsk zmaga się ze swoimi problemami. W meczach przedsezonowych widoczny był często brak dobrego rzucającego za trzy, a oprócz tego cały okres przygotowawczy z drużyną pominęli Aleksander Dziewa oraz Łukasz Kolenda, którzy walczyli z reprezentacją Polski na EuroBaskecie i wrócili dopiero w tym tygodniu do Wrocławia.
Zdobywcy Pucharu Polski zrobili przebudowę składu. Po rozczarowującym sezonie zakończonym na ćwierćfinale z klubu odszedł dotychczasowy trener Igor Milić. Nowym trenerem został jego dotychczasowy asystent Andrzej Urban. Podobnie jak w Śląsku, odeszli wszyscy obcokrajowcy. Na ich miejsce przyszedł m.in Quentin Snider, który w przeszłości grał w lidze cypryjskiej i ma być nominalnym rozgrywającym drużyny z Ostrowa. Na pozycję niskiego skrzydłowego przyszedł gracz z przeszłością w NBA – Adonis Thomas, który ma zastąpić tutaj Treya Drechsela. Na miejsce Denzela Andersona, który odszedł do ligi hiszpańskiej, przyszedł Nemanja Djurišić. Reprezentant Czarnogóry grał w przeszłości w polskiej lidze w barwach drużyny z Zielonej Góry. W Stali odeszła również większość polskiej rotacji, lecz zostało dwóch kluczowych graczy – Damian Kulig oraz Jakub Garbacz. Przyszedł z pierwszoligowej Kotwicy Kołobrzeg, Aleksander Załucki oraz Mateusz Zębski, który w przeszłości reprezentował m.in Astorię Bydgoszcz.
W czasie przedsezonowych sparingów zdecydowanym liderem drużyny z Ostrowa był doświadczony Damian Kulig. Oprócz niego z dobrej strony pokazał się również Skele oraz Djurišić, którzy jednak miewali również słabsze występy. Głównym problemem w drużynie Stali Ostrów Wielkopolski jest dotychczas gra z piłką, widoczna głównie podczas gry Aigarsa Skele. Ponadto, podobnie jak w przypadku drużyny z Wrocławia, przez cały okres przedsezonowy nieobecny był Jakub Garbacz, który walczył w Pradze oraz w Berlinie z reprezentacją Polski, gdzie zajęli 4 miejsce.
Mecz o puchar im. Adama Wójcika odbędzie się już dzisiaj o godzinie 18 i rozpocznie sezon 2022/2023 w Polsce i będzie to pierwsza okazja by zobaczyć drużyny z Wrocławia oraz Ostrowa Wielkopolskiego w meczu o wysoką stawkę.
Paweł Joachimczak