Stan wyjątkowy w Tokio trwa, sytuacja epidemiologiczna nie uległa poprawie, zrozumiałym zatem jest fakt, że igrzyska odbędą się bez udziału kibiców. Niemniej atmosfera na obiektach olimpijskich, bez wsparcia sympatyków różnych dyscyplin, z pewnością nie będzie taka sama.
Organizatorzy wychodzą z pomocną dłonią i z tego względu na stadionach odtwarzany będzie z głośników i na telebimach doping fanów. Wykorzystane zostaną nagrania pochodzące m.in. z igrzysk w Rio z 2016 r. Oprócz tego wirtualne „mapy geograficzne” pokazujące „na żywo” kibiców oglądających rywalizację w swoich krajach. Słyszalne będą wirtualne oklaski wzmacniane przez telebimy.
Ponadto fani będą mogli nagrać kilkusekundowe filmiki i wysłać na adres specjalnej strony olimpijskiej, dzięki czemu podczas igrzysk będą mogły być odtwarzane. Bezpośrednio po samych startach sportowcy otrzymają możliwość skontaktowania się z rodziną i przyjaciółmi.
źródło: PAP, insidethegames.biz
Autor: Liwia Waszkowiak