Po raz kolejny w tym sezonie na starcie zawodów Pucharu Świata pojawiło się tylko 50 skoczków – skutkowało to zmianą kwalifikacji w prolog. Po raz kolejny swoją wielkość udowodnił w nim Halvor Egner Granerud, wygrywając po fantastycznym skoku za rozmiar obiektu w Klingenthal. Na drugim miejscu w piątkowe popołudnie uplasował się Bor Pavlovcic, a najlepszą trójkę uzupełnił Dawid Kubacki.
W dzisiejszym prologu zobaczyliśmy dwa ponad 140-metrowe skoki. Zwycięzca sesji, Halvor Egner Granerud, lądował na 141. metrze i zdobył łącznie 153,3 punktu. Drugi Bor Pavlovcic również przekroczył punkt HS, kończąc skok pół metra za nim. Stracił jednak do Norwega dużo punktów, zdobywając 145,4 „oczka”. Trzeci w klasyfikacji Dawid Kubacki oddał 138-metrową próbę, a jego łączna nota wyniosła 145,2 punktu.
Czwarte miejsce w piątek przypadło Markusowi Eisenbichlerowi (136 m/139,3 pkt), a piąte Anze Laniskowi (134,5 m/137,7 pkt). 6. pozycję zajął Robert Johansson (133,5 m/136,2 pkt), a na 7. uplasował się Andrzej Stękała (135 m/134,2 pkt). Ósmy w prologu był Ryoyu Kobayashi (134,5 m/134,1 pkt), a 9. notę uzyskał Pius Paschke (133,5 pkt/131,6 pkt). Najlepszą „10” zamknął natomiast Marius Lindvik (131 m/131,5 pkt).
Pozostali Polacy uzyskali całkiem dobre wyniki. Kamil Stoch (129 m/128,4 pkt) był 12., Jakub Wolny (130 m/122,8 pkt) skończył na 18. miejscu, a drugą dziesiątkę zamknął Piotr Żyła (127,5 m/122,3 pkt). 30. miejsce przypadło Klemensowi Murańce (126,5 m/114,2 pkt), a Tomasz Pilch (117 m/95,3m) zajął 46. pozycję.
Autor: Adam Wojtowicz