W szwajcarskim Davos oglądaliśmy dziś sprint kobiet i mężczyzn. Najlepiej na trasie radzili sobie Włoch Federico Pellegrino i Amerykanka Rossie Brennan, którzy uplasowali się na pierwszych miejscach. Polacy również na punktowanych pozycjach!
Zmagania kobiet
Dziś w najlepszej formie wydawała się być reprezentantka gospodarzy – Nadine Faehndrich – która przeszła przez wszystkie etapy jak burza. Nie poszło jej jednak w finale, w którym wyprzedziły ją trzy rywalki. Najlepiej w ostatnim biegu poradziła sobie Rosie Brennan. Wyprzedziła Słowenkę Anemariję Lampić o 0,28s, a trzecią Rosjankę Natalię Neprayevą o 0,49s, która na podium znalazła się po znakomitych ostatnich metrach wyścigu.
????Congratulations on a fantastic day of Sprint action at Davos Nordic ????and all smiles (behind the masks) for all fantastic performances out on the ????????snow!#fiscrosscountry ???? by Nordic Focus Picture Agency pic.twitter.com/GeQl3wHCNJ
— FIS Cross-Country (@FISCrossCountry) December 12, 2020
Polki zaprezentowały się przyzwoicie. Po raz pierwszy w tym sezonie i w karierze na pozycji punktowej znalazła się Weronika Kaleta, która zajęła 26. lokatę. Na 15. miejscu została sklasyfikowana Monika Skinder, której niewiele brakło do awansu do biegu półfinałówego. Izabela Marcisz nie przebrnęła kwalifikacji i uplasowała się na 42. pozycji.
Pellegrino z kolejnym zwycięstwem
Dla 30-letniego Włocha to 15. zwycięstwo w historii jego startów. Nad drugim Alexandrem Bolshunovem miał 2,13s przewagi. Trzecią lokatę zajął Andrew Young ze stratą 3,63s do reprezentanta Italii, który na trasie w Davos czuł się dziś, jak ryba w wodzie.
Take out the speedy legs to keep up with the high pace in todays Sprint F ???? Pellegrino takes his 3rd victory in Davos before the new World Cup overall leader Bolshunov and Young, who wins his second podium in Sprint F after 5 years ????#fiscrosscountry ????Nordic Focus pic.twitter.com/WORuuv2lU6
— FIS Cross-Country (@FISCrossCountry) December 12, 2020
Z Polaków najlepiej pokazał się Maciej Staręga, który po przejściu kwalifikacji zajął 28. pozycję. Dalej nie udało się dostać braciom – Dominikowi i Kamilowi Buremu – którzy, jak to bracia, trzymają się razem i uplasowali się odpowiednio na 45. i 46. miejscu. Odległą lokatę zajął Dawid Damian, który był 71.
Autor: Dawid Lampa