W minionej kolejce Atalanta wybrała się do Florencji, którą opuściła z jednym zdobytym punktem po remisie 1:1. W Bergamo oczekiwano więcej, chociaż i tak było to progres względem jeszcze wcześniejszego meczu Atalanty. Orobici przegrali wówczas z Bologną Łukasza Skorupskiego 0:2. Atalancie nie pomogą kontuzjowani: Hans Hateboer, Simone Muratore, czy Matteo Ruggeri. Jeszcze kilka kolejek temu, faworytem w tym meczu byłaby zdecydowanie Atalanta Bergamo. Swoją dobrą dyspozycję zgubili jednak Lookman i Hojlund, którzy potrafili wyciągnąć zespół z opresji.
Roma ostatnio radzi sobie dobrze, bo wygrała trzy ostatnie mecze w Serie A, a także wywalczyła awans do półfinału Ligi Europy. Aktualnie podopieczni Jose Mourinho są na czwartym miejscu, a więc udaje im się jak na razie wypełnić cel, którym jest bezpośredni awans do Champions League z rozgrywek ligowych. Z problemami zdrowotnymi zmaga się Rick Karsdorp, który nie wystąpi w dzisiejszym spotkaniu. Roma gra w ostatnich tygodniach bardzo odpowiedzialnie w defensywie, a jakość piłkarzy ofensywnych sprawia, że od jakiegoś czasu skrupulatnie są w stanie pokarać przeciwników.
Starcie Atalanta – Roma o godzinie 20:45. Sędzią będzie Massimiliano Irrati.
Przewidywane składy:
Atalanta: Sportiello; Toloi, Djimsiti, Scalvini; Zappacosta, De Roon, Ederson, Maehle; Koopmeiners; Hojlund, Zapata
Roma: Patricio; Mancini, Ibanez, Llorente; Zalewski, Cristante, Bove, El Shaarawy; Pellegrini, Dybala; Abraham
Krzysztof Czerwik
