Stężenie sałatki jarzynowej czy innych specjałów świątecznych w Polsce odpowiednie, powoli przygotowania do sylwestrowej zabawy a to oznacza tylko jedno: klasyk narciarskiego sezonu jakim jest Turniej Czterech Skoczni nadchodzi. Na początek skoczkowie zawitają do Oberstdorfu.
Rywalizacja na Schattenbergschanze w Oberstdorfie rozpoczęła się od wczorajszych kwalifikacji, które okazały się całkowitą dominacją Austriaków – zajęli oni pięć człowych miejsc. Zwycięzcą okazał się Daniel Tschofenig po skoku na odległość 141,5 metra. Drugi był Stefan Kraft, trzeci Michael Hayboeck, czwarty Jan Hoerl, zaś piąty – Maximilian Ortner. Najlepszy z grona „reszty świata” okazał się lider Pucharu Świata, Pius Paschke. Najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski został czternasty Piotr Żyła.
Nie da się ukryć, że obecny sezon nie należy do najlepszych w wykonaniu Biało – Czerwonych, ale jak wiemy walka o Złotego Orła lubi niespodzianki więc może to będzie czas na przełamanie złej passy. Raczej nic nie wskazuje na to, żeby podopieczni austriackiego szkoleniowca Thomasa Tunbichlera coś ugrali, ale kto wie. Nie mamy nic przeciwko niespodziance.
Rywalizacja kolejny raz będzie rozgrywana w systemie KO. W pierwszej serii zawodnicy są podzieleni na 25 par, których zwycięzcy zapewniają sobie awans do finałowej serii. Stawkę uzupełnia pięciu „szczęśliwych przegranych” spośród grona przegranych w parach.
W walce o awans do serii finałowej w Oberstdorfie, Jakub Wolny zmierzy się z Finem Anttim Aalto. Rywalem Piotra Żyły będzie z kolei Estończyk Artti Aigro. Następnie czekają nas dwa polsko-niemieckie pojedynki – Aleksandra Zniszczoła z Andreasem Wellingerem oraz Pawła Wąska z Karlem Geigerem.
Początek zawodów o 16:30. Zapraszamy na transmisję z tego konkursu na nasz kanał na YouTubie. Zawody skomentuje Piotr Dzierliński.