Pogrążony w kolejnym kryzysie Arsenal musi szybko znaleźć receptę na brak formy. Mecz z Leeds United na pewno nie będzie jednak łatwą przeprawą.
Mało kto spodziewał się przed początkiem sezonu, że przed 24. kolejką Leeds United będzie w tabeli wyżej niż Arsenal. Beniaminek w 22 meczach zdobył 32 punkty i okupuje przyzwoite 10. miejsce, kiedy ich dzisiejszy rywal, mając rozegrane jedno spotkanie więcej, plasuje się na 11. pozycji ze stratą punktu do zawodników Marcelo Bielsy. Kanonierzy nie wygrali w lidze od trzech spotkań, z czego dwa ostatnie mecze przegrali. Konfrontacja z sąsiadem z tabeli może być idealną okazją do odbicia się z formą, ale równie dobrze może jeszcze bardziej pogrążyć piłkarzy Mikela Artety w dołku formy.
Leeds za to gra ostatnio w kratkę – w ciągu dwóch tygodni ta drużyna potrafi zaliczyć wpadkę z Brighton, a potem pewnie pokonać Leicester. Mimo wszystko najlepszy z tegorocznych beniaminków może być dla Arsenalu naprawdę wymagającym przeciwnikiem.
Start spotkania na Emirates Stadium już o 17:30.
Autor: Kamil Niewiński
