Jesteśmy już po ceremonii losowania grup mistrzostw Europy, na której poznaliśmy układ najsilniejszych nacji w Europy. Dla większości kibiców najważniejszych wątkiem tej ceremonii zapewne było dolosowanie ścieżki barażowej, w której znajduję się reprezentacja Polski. W fazie grupowej nadchodzącego Euro, możemy dostrzec kilka kapitalnych grup potocznie nazywanych „grupą śmierci’ lub takich, gdzie drużyny z najwyższej półki nie powinni mieć żadnego problemu z awansem do fazy pucharowej.
Na początku każdej ceremonii tradycyjnie są przypominane różne momenty z przeszłości, czy też występy muzyczne. Występy przeróżnych gości i wywiady z największymi legendami futbolu. Gdy nadszedł czas prawdy, czyli losowania grup, najpierw przestawiono gości, którzy byli odpowiedzialni za wyciąganie piłeczek z nazwami drużyn. Goście, którzy mieli zaszczyt losować to prawdziwe legendy futbolu m.in. Gianluigi Buffon, Snejder, David Silva, czy też Matuidi. Po przedstawieniu gości Pan Marchetii, przypomniał wszystkim jakie obowiązują zasady losowania.
Grupa A
Na początku zaczęto od grupy A, gdzie drużyna była już przypisana i byli to Niemcy, czyli gospodarz turnieju. Do drużyny Juliana Nagelsmanna przylosowano drużynę z koszyka drugiego, który wydawać się może, że nie był zbyt wymagający. Drużynę, którą wylosowano byli Węgrzy, czyli przysłowiowi „Madziarze”. Później koszyk numer trzy i Szkocja, czyli kolejni trudny rywal dla reprezentacji gospodarzy. Na końcu stosunkowo powinno być najłatwiej, jednak tym razem była to Szwajcaria.
Grupa B
Ta grupa wydaje się najsilniejszą ze wszystkich i spokojnie można ją nazywać grupą śmierci. Z pierwszego koszyka do grupy B trafiła Hiszpania, później Albania i sytuacja dla drużyny De la fuente kreowała się bardzo obiecująco. Koszyk numer trzy i cztery to już prawdziwe tuzy, bo na początku przy losowano Chorwację , na następnie Włochów, co krzyknięto grupą śmierci.
Grupa C
Kolejna solidna i dosyć mocna grupa to z kolei grupa C, w której od samego początku z pierwszego koszyka wysolowali Anglików, a z drugiego Duńczyków. Do końca zostały koszyki numer trzy i numer cztery. Na początku wylosowali Słoweńców, co zdecydowanie uspokoiło zarówno Anglików, jak i Duńczyków, którzy obawiali się dużo lepszej drużyny. Czwarty koszyk i Serbia to idealne podsumowanie tej grupy, którzy zazwyczaj prezentują dobry, solidny poziom.
Grupa D
Nastała grupa D i pewnie ktoś się zastanawia, gdzie się podziały te ścieżki barażowe i właśnie teraz czas na pierwszą z nich. Oprócz tej ścieżki barażowej jest to kolejna arcy grupa z największymi nacjami na świecie. Pierwszy koszyk to formalność i tym razem była to Francja, jednak po koszyku drugim sytuacja się zaostrzyła, gdy do grupy do losowali Austriaków. Na uspokojenie sytuacje zapewne obie drużyny zechciały słabszej drużyny, na której będą mogli nazdobywać punktów, jednak los nie został wysłuchany, a do grupy D została przyporządkowana reprezentacja Holandii. Na koniec wylosowano zwycięzcę ścieżki barażowej A, w której swój udział ma reprezentacja Polski, a oprócz nich znajdują się jeszcze Walijczycy, Estończycy oraz Finlandia.
Grupa E
Stosunkowo najłatwiejsza grupa, gdzie znajdują się Belgowie. Do reprezentacji Domenico Tedesco przyporządkowano z koszyka drugiego Rumunię, z trzeciego Słowację oraz z czwartego zwycięzcę ścieżki barażowej B, w której są reprezentanci Ukrainy, Bośni i Hercegowiny, Izraela oraz Islandii.
Grupa F
Ostatnia grupa, czyli grupa F, do której przypisano reprezentację Portugalii z koszyka numer jeden. Koszyk numer dwa to również fura szczęścia i Turcja, która dla podopiecznych Roberta Martineza powinna być łatwym wyzwaniem. Z koszyka numer trzy szczęście przypisało reprezentację Czech, która po poznaniu składu grupy realnie może powalczyć o wyjście. Na koniec zwycięzca ścieżki barażowej C, gdzie znajdują się drużyny słabszego formatu, jak Kazachstan, Gruzja, Grecja oraz Luksemburg.
All set for EURO 2024! ????#EURO2024 pic.twitter.com/QXnMaOBeBZ
— UEFA EURO 2024 (@EURO2024) December 2, 2023
Poznaliśmy wszystkie składy grup piłkarskich mistrzostw Europy, które zainaugurują w Czerwcu przyszłego roku. Za nim mistrzostwa warto trzymać kciuki za reprezentantów polski w marcowych barażach, aby awansowali na turniej rangi mistrzostw Europy.
Dominik Ochab
