Widzew w dołku, czy odbije się od dna? [Sandecja Nowy Sącz – Widzew Łódź]

Już za kilka godzin w Nowym Sączu Sandecja podejmie Widzew Łódź – w końcu na własnej murawie. Będzie to pojedynek rewanżowy, pierwsze spotkanie odbyło się w sierpniu, wówczas zwycięzcą okazał się Widzew.

Sandecja Nowy Sącz okazała się niemałym zaskoczeniem w tegorocznej kampanii. Nowosądeczanie sukcesywnie kolekcjonują oczka i od dłuższego czasu zajmują mocną pozycję w pierwszej szóstce. 29 punktów i piąte miejsce to obecny wynik drużyny, który trzeba przyznać, jest całkiem przyzwoity. Plusem Sandecji jest zdecydowanie gra zespołowa. Zawodnicy są ze sobą zgrani, na boisku wyglądają naprawdę przyzwoicie. W ostatnich pięciu meczach zaliczyli dwa zwycięstwa, dwie przegrane i remis. Ostatnia porażka ze Skrą Częstochowa (0:1) zdaje się być wpadką przy pracy, a w nadchodzącym meczu można oczekiwać dobrej dyspozycji całej drużyny.

Widzew Łódź z kolei od derbowego spotkania z ŁKS-em Łódź zaliczył kilka wpadek. Remis z Miedzią Legnica (1:1) i dwie porażki. Jedna z Resovią Rzeszów (0:1), a drugą z Podbeskidziem Bielsko-Biała (4:0!). Szczególnie ostatni mecz musiał dać do zrozumienia zawodnikom Widzewa, że jeśli myślą o awansie do Ekstraklasy, muszą zacząć wygrywać potyczki. Tym bardziej, że Korona Kielce, która do wicelidera traci zaledwie dwa oczka, swój ostatni mecz wygrała i być może wraca znów na ścieżkę dobrej formy. Mecz ten będzie trudny, ale jeśli przełamanie nie nastąpi teraz, to kiedy?

Pojedynek ten rozpocznie się już o godzinie 18:00. Sędzią głównym będzie Sebastian Jarzębak.

Autor: Liwia Waszkowiak

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze