Węgry – Niemcy [ZAPOWIEDŹ]

Maraton z Ligą Narodów UEFA trwa w najlepsze. Sobotnie zmagania to, prócz meczu Polski i jej grupy, również pojedynki w grupie trzeciej Dywizji A. Na Puskas Arenie w Budapeszcie Węgrzy podejmą Niemców. Początek spotkania o 20.45!

Historia pojedynków obu reprezentacji jest naprawdę pokaźna. Węgrzy i Niemcy mierzyli się ze sobą aż 35 razy. Dla niezaznajomionych z historią piłki nożnej bardzo wyrównany bilans meczów (11 zwycięstw Węgrów, 11 remisów i 13 zwycięstw Niemiec) może być sporym zaskoczeniem, lecz warto pamiętać, że Madziarze byli w pewnym momencie jedną najlepszych reprezentacji na świecie. Początek rywalizacji węgiersko-niemieckiej sięga AŻ 1909 roku! Większość gier była co prawda towarzyska, ale zdarzył się też mecz w rundzie zasadniczej Igrzysk Olimpijskich w 1912 roku, dwa mecze na Mundialu w 1954 roku ( w tym jeden w finale, wygrany przez Niemcy Zachodnie), a także ostatni pojedynek obu ekip, czyli EURO 2020(+1) i remis w fazie grupowej.

Reprezentacja Węgier była skazywana na pożarcie w swojej grupie, ale po raz kolejny udowodnili, że lubią grać z wyżej notowanymi rywalami. Zwycięstwo 1-0 z Anglią i nieznaczna porażka 1-2 z Włochami to naprawdę imponujące wyniki. Fakt, iż nie leżą Anglikom udowodnili także w eliminacjach do Mundialu w Katarze, gdy udało im się ponownie urwać im punkty. Niewiele to jednak dało w ostatecznym rozrachunku, ponieważ Madziarze zajęli dopiero 4 miejsce w polskiej grupie ustępując miejsca Anglii, Polsce i Albanii. Generalnie Węgrzy są bardzo specyficzną drużyną, która wydaje się preferować grę z gigantami, z którymi mogą zagrać nieco niżej niż z reprezentacjami na porównywalnym poziomie, gdy muszą prowadzić grę.

Jakkolwiek niecodziennie by to nie zabrzmiało, Niemcy w tej edycji Ligi Narodów są jeszcze bez zwycięstwa. Dwa remisy po 1-1 z Anglią i Włochami to nie są złe wyniki, ale od tych gigantów wymaga się seryjnych wygranych, bez patrzenia z kim grają. Wiadomo, że te najpoważniejsze reprezentacje traktują Ligę Narodów nieco po macoszemu, ale starcia z równymi sobie zawsze są dobrym testem. Eliminacje do Mistrzostw Świata w Katarze były absolutną formalnością, co widać po bilansie punktowym. Na 30 punktów możliwych, Die Mannschaft zdobyli aż 27, a jedyną stratą oczek była zaskakująca porażka z Macedonią Północną 1-2. Aktualnie Niemcy pielęgnują także serię 11 meczów bez porażki, więc mają mimo wszystko o co grać.

Czy dzisiaj Węgrzy ponownie zaskoczą swoich rywali i znaczną część fanów piłki nożnej? Nie można tego wykluczyć, ale wiadomo, że bezsprzecznym faworytem są Mistrzowie Świata z 2014 roku. Choć spadek z Dywizji A jest scenariuszem science-fiction w kwestii Niemiec, muszą ten mecz wygrać, by przeskoczyć Madziarzy i zapewnić sobie niemal 100% spokój. Emocji na pewno nie zabraknie, więc warto siąść przed telewizorem o 20.45.

Mikołaj Sarnowski