W 21. kolejce hiszpańskiej Primery Villareal na własnym stadionie zagra z liderem tabeli – Barceloną. Będzie to pierwsze spotkanie trenera Quique Setiéna ze swoją byłą drużyną z Katalonii. Początek meczu na „Estadio de la Cerámica” o 21:00.
„El Submarino Amarillo” będzie miała dodatkową motywację w spotkaniu z Barceloną: ostatnie dwa mecze dzisiejsze gospodarze przegrali Rayo Vallecano (0:1) i Elche (3:1). Oprócz tego Villareal ostatnio zdobywał zwycięstwo z „Barcą” na własnam boisku jeszcze w 2007 roku, więc podopieczni Quique Setiéna muszą zagrać bezbłędnie dzisiaj, żeby nie zepsuć sobie statystyki spotkań z „Blaugraną”. Natomiast podopieczni Xaviego wygrali wszystkie swoje mecze w Primerze w tym roku, wyprzedzając swego odwiecznego rywala – Real – na 8 punktów w tabeli i nie chcą stracić ich w dzisiejszym spotkaniu. Zaczął strzelać swoje bramki Brazylijczyk Raphinha, który w pierwszej połowie wyglądał jak cień samego siebie. Robert Lewandowski w pierwszej części rozgrywek La Ligi strzelił dwa goli „El Submarino Amarillo” i głównego strzelca „Blaugrany” spróbują powstrzymać obrońcy Villarelu, chociaż to zadanie będzie trudne. Zwycięstwo dla gospodarzy daje możliwość wejść na miejsca, które dają możliwość zagrać w pucharach europejskich. Natomiast wygrana dla Barcelony da drużynie z Katalonii + 11 punktów przewagi z Realem, który zajmuje 2. miejsce w tabeli.
Sytuacja kadrowa: u gospodarzy dziś nie zagra Nicolas Jackson. Barca nie może liczyć na Ousmane’a Dembélé i Sergio Busquetsa.
Autor: Oleksandr Hres