Dayot Upamecano był jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników na rynku transferowym. Francuza chciały kluby z całego kontynentu, jednak ostatecznie zdecydował się na przenosiny do Bayernu Monachium.
Dayot Upamecano łączony był przede wszystkim z klubami Premier League. Arsenal i Manchester United marzyły o sprowadzeniu francuskiego stoper, który mógłby rozwiązać ich kłopoty w defensywie. 22-latek w wywiadzie dla „Sportbuzzera” wytłumaczył, czemu zdecydował się na transfer do Bayernu.
– Miałem sporo ofert z zagranicy. Stosunkowo szybko zdecydowałem, że chcę zostać w Niemczech, w Bundeslidze. Podoba mi się tutaj – wyjaśniał.
– Odpowiada mi poziom meczów, kibice, stadiony. Kiedy kontaktuje się z tobą Bayern Monachium, jesteś naprawdę dumny – dodał.
Upamecano trafi po przenosinach do Bayernu na Juliana Nagelsmanna. Jest to kolejna dobra wiadomość dla obrońcy Lipska, który w pełni rozwinął skrzydła pod wodzą swojego obecnego trenera.
– Nagelsmann jest świetnym trenerem. Cieszę się, że będziemy znów razem pracować, ale na razie nie myślimy jeszcze o kolejnym sezonie, lecz o tym. Chcemy wygrać finał Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund – zapewnił.
Nie mogło zabraknąć także pytania o Roberta Lewandowskiego. Francuz w samych superlatywach wypowiadał się o kapitanie reprezentacji Polski.
– On ma wszystko i może wszystko. Jest silny, krzepki i zawsze gra fair. Nigdy nie dostałem od niego łokciem ani nie działo się nic podobnego – zaznaczył.
Autor: Artur Wahlgren