Premier League startuje z projektem Galerii Sław. Pierwszymi piłkarzami, którzy dostąpili zaszczytu dołączenia do tego grona, są Thierry Henry i Alan Shearer. Obaj napastnicy zapisali się złotymi zgłoskami w historii nie tylko swoich klubów, ale i całej ligi angielskiej.
Od dawna wydawało się, że taka inicjatywa jest potrzebna. Przez ligę angielską przewinęło się wielu znakomitych piłkarzy, którzy zasłużyli na uhonorowanie w najwyższy możliwy sposób. Tydzień po ogłoszeniu przez Premier League Galerii Sław mamy jej pierwszych dwóch przedstawicieli. Zostali nimi Thierry Henry i Alan Shearer.
„Dwóch napastników, każdy obdarzony naturalnymi umiejętnościami i talentem, którzy zapisali się na zawsze w historię Premier League. Mamy zaszczyt wprowadzić Thierry’ego Henry’ego i Alana Shearera do naszej galerii sław” – czytamy na Twitterze ligi angielskiej.
Shearer rozegrał w Premier League 441 spotkań i jako pierwszy zdobył w niej 100 bramek W sezonie 1994/1995 sięgnął po mistrzostwo Anglii w barwach Blackburn Rovers w 1995. Dla „Wędrowców” strzelił 118 bramek w 138 meczach. Anglika kojarzymy jednak najbardziej z Newcastle United, gdzie grał w latach 1996–2006. Shearer jest najlepszym strzelcem w historii ligi i trzykrotnym zdobywcą złotego buta. Do dziś pozostał jedynym zawodnikiem, który zanotował ponad 100 goli dla dwóch różnych klubów.
– Kiedy patrzysz na wszystkich niewiarygodnych graczy, którzy zaszczycali Premier League – tydzień w tydzień, rok po roku – czuję się zaszczycony, mogąc dołączyć do Galerii Sław. Muszę podziękować wszystkim moim kolegom z zespołu, a także menedżerom i trenerom, z którymi pracowałem – tłumaczył były zawodnik Newcastle
Thierry Henry to niewątpliwa legenda Arsenalu. Francuz ma na swoim koncie 175 ligowych goli w 258 meczach. Z Kanonierami zdobył Premier League w roku 2002 i 2004. Jest także członkiem słynnej drużyny The Invincibles. W pięciu sezonach z rzędu strzelił co najmniej 20 bramek. To do niego i Kevina De Bruyne należy rekord asyst w jednym sezonie.
– Kiedy byłem młody, chciałem się upewnić, że dostanę parę butów, a teraz rozmawiamy o Galerii Sław […] Gdybyś zapytał mnie na początku mojej kariery o wejście do Galerii sław, nie uwierzyłbym ci. To niesamowity zaszczyt – opowiadał Francuz.
