W niedzielę o godz. 17:30 zostanie rozegrane spotkanie w ramach 3 kolejki Bundesligi pomiędzy Unionem Berlin a RB Lipsk.
We Wschodniej części Berlina rozpoczęcie sezonu okazało się bardzo dobre. W 2 poprzednich kolejkach piłkarze ze stolicy zdobyli aż 8 bramek. Warto jednak pamiętać, że dotychczas przeciwnikami ekipy Ursa Fischera były: Beniaminek FC Darmstadt oraz FSV Mainz 05. Dziś natomiast drużyna z Berlinu podejmie ekipę, z którą będzie pełnoprawnie rywalizować o miejsca dające grę w Lidze Mistrzów. Warto dodać, że w drużynie Żelaznych jeden z napastników ma już na koncie 4 bramki i jest wiceliderem w klasyfikacji strzelców z 3 innymi zawodnikami. Jest nim Kevin Behrens.
Drużyna z Lipska rozpoczęła ten sezon równie dobrze co Union. Wprawdzie Byki przegrały jedno spotkanie, ale wtedy ich rywalem był Bayer Leverkusen, który wraz z nowym sezonem najprawdopodobniej na stałe włączy się w walkę o mistrzostwo Niemiec.
W drugim spotkaniu natomiast drużyna Marco Rose wygrała 5 do 1 z VfB Stuttgart, nie dając przeciwnikom żadnych szans. Najważniejsze jednak dla RB jest to, że nowo sprowadzeni piłkarze ofensywni tacy jak: Xavi Simons czy Lois Openda strzelają i asystują.
Dosyć zabawną ciekawostką odnośnie do tego meczu jest to, że na ostatnie 6 spotkań między oboma ekipami wszystkie mecze kończyły się wynikiem 2:1.
Zwycięstwo w tym spotkaniu dla jednych i drugich jest bardzo ważne. Patrząc na formę strzelecką obu ekip, śmiało możemy liczyć na grad goli.
Mecz Union Berlin-RB Lipsk po sędziuje Daniel Schlager.
Szymon Ignacek