Sobota z Ekstraklasą [ZAPOWIEDŹ]

Po emocjonujących piątkowych spotkaniach czekamy, na jeszcze większe emocje w trzech meczach sobotnich.

 

Piast Gliwice – Cracovia 15:00

Ostatnie dni nie mogły kibiców Piasta napawać optymizmem, wydawało się, że po zwycięstwie z Zagłębiem Lubin, drużyna Vukovicia wyszarpie punkty w spotkaniu z Legią Warszawa, tak się, jednak nie stało, Piast przegrał 0:1. Dalej znajduje się w strefie spadkowej, możliwa wygrana z Cracovią, może im dużo dać, ale jak będzie to przekonamy się już niebawem. Cracovia przyjeżdża do Gliwic po zwycięstwie ze Stalą Mielec 1:2, Pasy przegrywały to spotkanie do przerwy 0:1, w drugiej połowie zobaczyliśmy całkiem inny zespół z Krakowa i szybka bramka na wyrównanie rezultatu trafiona przez Otara Kakabadze, następnie bramka Patryka Makucha, która dała im zwycięstwo w tym meczu. Ekipa Jacka Zielińskiego znajduje się na szóstym miejscu w tabeli Ekstraklasy, nie ukrywają, że chcą jeszcze powalczyć o te lokaty dające grę w eliminacjach do europejskich pucharów, lecz aby taki sukces osiągnąć, trzeba zacząć od małych kroczków do przodu, który na pewno by były dzisiejsze zdobyte trzy punkty.

 

Aleksandar Vukovic:

Dla nas każdy mecz jest trudny, wymagający. Zawsze na początek zastanawiam się, co ja mogę zrobić ze swojej strony, potem my jako drużyna, żeby mecz wygrać. Nie myślę o innej opcji. Chcemy wygrać pierwszy raz od dawna na własnym stadionie. To trwa za długo. Jest to jeden z powodów, dla których jesteśmy w tym, a nie innym miejscu w tabeli. 

 

Jacek Zieliński:

Piast to trochę inny zespół niż ten z ubiegłego sezonu. Piłkarsko mocniejszy, zwłaszcza w ofensywie. To zespół bardzo dobrze wychodzący do kontry i umiejący wykonywać stałe fragmenty gry. Na pewno mecz będzie ciężki.

 

Warta Poznań – Korona Kielce 17:30

Bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie, Warta na dziesiątym miejscu, natomiast Korona trochę miejsc dalej na przed ostatnim miejscu w tabeli, czyli siedemnastym. Nieudana misja na Pomorzu, tak można nazwać ostatni mecz Zielonych, początek meczu był dobry dla Warciarzy, ale potem wszystko się rozsypało i Pogoń spokojnie pokonała drużynę z Poznania. Korona jest niepokonana od trzech spotkań, zwycięstwo trzy tygodnie temu z Cracovią, następnie remis z Śląskiem Wrocław i tydzień temu pokonanie na Suzuki Arena Lechię Gdańsk 2:1. Scyzory nie zaczęli tej rundy źle, a co najważniejsze pokazują, że oni poddawać się nie zamierzają, będą walczyć do ostatnich sił o byt w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Obie te drużyny charakteryzują się tym, że nie lubią posiadać piłki, nie lubią dominować rywala i prowadzić grę, ale dziś jeden z nich będzie musiał to robić, najprawdopodobniej będzie to zespół Dawida Szulczka, z prostych względów, Zieloni są w tym meczu gospodarzami.

Dawid Szulczek:

Korona ma wszelkie atuty, żeby utrzymać się w lidze, a w listopadzie tego bym nie powiedział. Nie ma dzisiaj nawet jednego kandydata do spadku. Korona wzmocniła się, bardzo dobre wrażenie robią Nono i Marius Briceag, a także Dominik Zator. Mnie to nie dziwi, że w tabeli wiosny są wyżej od nas.

 

Kamil Kuzera:

Jestem odpowiedzialny za to, aby ta drużyna się rozwijała. Pewne pozytywne rzeczy się dzieją. Popełniamy błędy, ale codziennie staramy się rozwijać. Czasami takie decyzje są niepopularne. Moje stanowisko jest jasne, to dobro drużyny. Nie szukałbym tutaj konfliktu. Decyzje zostają w szatni. Każdy jest kowalem swojego losu. Uważam temat za zamknięty. Nie mam obaw co do reakcji zespołu. Mamy cel przed sobą. Oczekuję od każdego zawodnika profesjonalizmu.  (Kuzera o aferze z Bartoszem Śpiączką)

 

Lechia Gdańsk – Radomiak Radom 20:00

Ten mecz do potencjalnie ciekawych meczów, nie należą, ale nie może tego stwierdzać przed meczem. Radomiak jeszcze bez porażki w tej rundzie wiosennej, a co ciekawe także bez straty bramki, trzy mecze zakończone remisem 0:0 oraz zwycięstwo nad Stalą Mielec 1:0. Defensywę zespołu Mariusz Lewandowski poprawił teraz czas na korektę ataku, do tego na pewno się przydać transfer do klubu Franka Castanedy, który po półrocznej przerwie wraca do Polski. Ostatni raz grał w Warcie Poznań, z której został bardzo dobrze zapamiętany, zdobył kilka goli oraz zaliczył kilka asyst. Lechia natomiast ostatni mecz przegrała rozczarowująco z Koroną Kielce, wielki hejt po tym meczu spadł na ekipę Marcina Kaczmarka, zespół tą klęską zbliżył się do strefy spadkowej.

 

Marcin Kaczmarek:

Mamy poczucie, że w tabeli jest bardzo ciasno, że jest dużo drużyn zainteresowanych i każdy mecz będzie szalenie istotny. Mecz z Radomiakiem nie załatwi sprawy, to znaczy, że nawet w przypadku zwycięstwa nie będziemy w dużo bardziej komfortowej sytuacji, ale w przypadku porażki będziemy za to w dużo gorszej. Każdy następny mecz jest bardzo ważny, ponieważ będzie on rzutował na kolejne przygotowania, na mikrocykl. Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest niezwykle trudna,

 

Mariusz Lewandowski:

Szykujemy się do bardzo ciężkiego spotkania w meczu wyjazdowym. Mamy ponadto drobne problemy kadrowe po meczu z Jagiellonią, ponieważ czwartą żółtą kartką ukarany został Roberto Alves i musimy poszukać rozwiązań, ale wraca nam do składu Raphael Rossi z czego bardzo się cieszymy. Zobaczymy, jaką wybierzemy strategię na to spotkanie. Czeka nas na pewno mecz walki, w którym żadna z drużyn nie będzie chciała oddać metra na boisku. Jedziemy po zwycięstwo, ale jednocześnie nastawiamy się na ciężkie spotkanie.

 

Marcel Kowalczuk

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze