Miała być Cracovia, a jest Ruch Chorzów. Janusz Niedźwiedź, który kilkanaście tygodni temu pożegnał się z posadą w Widzewie Łódź dziś jest nowym trenerem Ruchu Chorzów.
Podjęliśmy tę decyzję po długich analizach i dyskusjach. Nie była łatwa. Drużyna pod wodzą trenera Wosia przegrała tylko jedno spotkanie. Niestety, choć kilka razy było bardzo blisko, zabrakło zwycięstw, a bez nich nie mamy szans na realizację nadrzędnego celu. Nie składamy broni w walce o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Trenerowi Wosiowi dziękujemy za czas spędzony w Ruchu w roli pierwszego, a wcześniej drugiego trenera i życzymy powodzenia. Na pokładzie witamy trenera Niedźwiedzia. Głęboko wierzymy, że Ruch będzie kolejnym klubem, z którym osiągnie sukces – mówi Seweryn Siemianowski, prezes Niebieskich.
Beniaminek Ekstraklasy około dwa miesiące temu pożegnał się z Jarosław Skrobaczem. Szansą dostał jego dotychczasowy asystent Jan Woś, jego drużyna przegrała tylko raz w kilku meczach. Problemem było mało zwycięstw, który mogą dać „Niebieskim” utrzymanie w Ekstraklasie. Kontrakt Jana Wosia został rozwiązany za porozumieniem obu stron.
– Otrzymując w listopadzie szansę objęcia zespołu miałem świadomość, że po zakończeniu rundy jesiennej nadejdzie czas rozliczeń. W piłce granica między sukcesem a niepowodzeniem bywa bardzo cienka. Przekonaliśmy się o tym w kilku meczach, w których niewiele brakło do upragnionego zwycięstwa i tego, by sytuacja w tabeli oraz odbiór mojej pracy były nieco lepsze. Dziękuję Klubowi, współpracownikom i kibicom za wspólne 2,5 roku. Życzę Ruchowi powodzenia w walce o utrzymanie w Ekstraklasie – mówi Jan Woś.
41-letni szkoleniowiec ostatnio pracował w Widzewie Łódź, z którym awansował do PKO BP Ekstraklasy, a jako beniaminek uplasował się w niej na 12. miejscu. Z Widzewem rozstał się we wrześniu br. Wcześniej trener Niedźwiedź awansował do drugiej ligi ze Stalą Rzeszów (2019) oraz z Górnikiem Polkowice do Fortuna 1 Ligi (2021). Ponadto prowadził też Podhale Nowy Targ, Radomiaka i dwukrotnie Jarotę Jarocin.
– Dziękuję Klubowi za zaufanie. Być częścią historii Ruchu to wielka nobilitacja, ale też odpowiedzialność. Do zobaczenia na stadionie – mówi nowy szkoleniowiec Niebieskich.
Janusz Niedźwiedź związał się z Ruchem kontraktem do 30 czerwca 2025 roku.