Fortuna 1. Liga nabiera tempa, a przed nami spotkanie w Rzeszowie, gdzie Resovia podejmie Widzew Łódź. W Pucharze Polski to łodzianie byli górą, czy tak też będzie i tym razem?
Resovia Rzeszów jest drużyną, która nie odpuszcza i walczy do końca. Ale ma też trochę pecha, przez co ten sezon póki co nie do końca układa się według optymistycznej dla klubu opcji. 12. miejsce w tabeli i dorobek 15 punktów nie jest wynikiem zadowalającym, ale również nie jest wynikiem bezpiecznym. W przypadku kilku kluczowych potknięć drużyna może znaleźć się w strefie spadkowej i mieć poważny problem z powrotem do optymalnej strefy, dającej możliwość dalszej gry i walki o awans do najwyższej klasy rozrywkowej.
Widzew Łódź z kolei idzie jak burza i stara się udowodnić, że jest właściwą drużyną, na właściwym miejscu. Już kilka kolejek temu objął prowadzenie i nie zamierza tego zmieniać. Ostatnia porażka miała miejsce 18 sierpnia z Arką Gdynia i była to jedyna przegrana Widzewa w lidze w tym sezonie. W ostatnim meczu, de facto derbowym, zremisował z ŁKS-em Łódź. Wynik 2:2 uratował w 87. Minucie Tomasz Dejewski, który strzelił gola wyrównującego wynik spotkania.
Mecz ten rozpocznie się już o godzinie 18:00. Sędziować będzie natomiast Łukasz Szczech.
Autor: Liwia Waszkowiak