Po zwycięstwach gospodarzy we wczorajszych pojedynkach w DFB Pokal, przyszła pora aby skompletować ćwierćfinalistów Pucharu Niemiec. W środę czekają nas cztery pojedynki, w których zobaczymy Bundesligowe drużyny – między innymi RB Lipsk oraz Schalke.
Pierwszym meczem dnia będzie pojedynek na Red Bull Arena. Lipsk powalczy tam o awans do kolejnej rundy z wiceliderem 2. Bundesligi – Vfl Bochum. Gospodarze wydają się zdecydowanym faworytem tego meczu, nawet mimo tego że w szeregach “Czerwonych Byków” zabraknie kilku nazwisk. Kontuzjowani są Emil Forsberg, Dominik Szoboszlai, Konrad Laimer oraz Benjamin Henrichs. Zespołu gościu nie można jednak skreślać – Puchar Niemiec wielokrotnie już nas zaskakiwał. Piłkarze Thomasa Reisa przegrali w tym roku tylko jeden mecz i na pewno dadzą z siebie wszystko, aby wyeliminować drużynę z Lipska.
O tej samej porze – 18:30 – rozpocznie się mecz między dwoma zespołami 1. Bundesligi. Na Volkswagen-Arenie o miejsce w ćwierćfinale DFB Pokal powalczy Vfl Wolfsburg z Schalke. W tym pojedynku również gospodarze powinni okazać się lepsi. “Wilki” rozgrywają naprawdę fenomenalny sezon i zajmują trzecie miejsce w Bundeslidze. Schalke natomiast jest ostatnim zespołem ligowej tabeli i usilnie broni się przed spadkiem. W ostatni weekend udało im się wywalczyć punkt w wyjazdowym spotkaniu z Werderem Brema, jednak piłkarze Christiana Grossa nadal nie są w najlepszej formie.
Trzeci pojedynek dzisiejszego dnia zacznie się o godzinie 20:45. FC Köln zmierzy się na wyjeździe z 11. zespołem 2. Bundesligi – SSV Jahn Regensburg. Piłkarze z Kolonii nie będą mieli łatwego zadania ze swoim rywalem, ale ligowe zwycięstwo nad Arminią Bielefeld w ostatnią niedzielę z pewnością pozytywnie nastawia fanów “Koziołków”. Gospodarze mogą natomiast upatrywać swojej szansy w kontuzjach wśród zawodników klubu z Zagłębia Ruhry. Na placu gry zabraknie ważnych graczy w układance Markusa Gisdola: Sebastiaana Bornauw, Floriana Kainza i Sebastiana Andressona.
Środę w Pucharze Niemiec zamknie hit dnia: pojedynek między Stuttgartem i Borussią Moenchengladbach. Oba zespoły są w bardzo dobrej formie i w tabeli ligowej dzielą je jedynie trzy pozycje. Zespół Marco Rose nadal nie zaznał w 2021 smaku porażki, a Stuttgart ma za sobą przekonujące zwycięstwo nad Mainz w ligowym pojedynku. Ostatni mecz między Vfb a “Źrebakami” miał miejsce dwa tygodnie temu. Wtedy padł remis 2-2 po emocjonującym meczu, zakończonym wyrównaniem w doliczonym czasie gry. To zapowiada nam naprawdę ekscytujące starcie na Mercedes-Benz Arena.
Autor: Adam Wojtowicz