Fabio Coentrao od lata znajduje się na pograniczu zawodowego sportu. Po nieudanym transferze do PAOK-u Saloniki, Portugalczyk pozostaje bez klubu, jednak zdaniem tureckich mediów ma się to zmienić. Obrońca jest bliski podpisania kontraktu z Fenerbahce.
Coentrao nie chce jeszcze wieszać butów na kołku i jest zdeterminowany, żeby wrócić do futbolu, po pół roku przerwy. W lipcu 31-latkowi skończyła się umowa z Rio Ave, w którym grał w poprzednim sezonie. Zeszłej zimy miał też opcję przenosin do PAOK-u, jednak po konsultacji z rodziną, Portugalczyk zrezygnował z oferty z Grecji.
Teraz, po kilku miesiącach przymusowego urlopu od piłki, pojawia się szansa na powrót. Usługami obrońcy zainteresowało się Fenerbahce. Zdaniem dziennikarzy znad Bosforu, Coentrao jest zdecydowany na transfer do klubu ze Stambułu.
Miejscowy dziennik Vatan mówi, już nawet o porozumieniu pomiędzy obiema stronami, co oznacza, że niedługo możemy spodziewać się oficjalnego potwierdzenia. Fenerbahce w obecnych rozgrywkach zajmuje czwartą pozycję w tabeli Super Lig z sześcioma punktami straty do sensacyjnego lidera – Sivassporu. Trener Ersun Yanal od dawna szuka zawodnika na lewą obronę, ponieważ piłkarzy Kanarków na tej pozycji trapią kontuzje. Coentrao miałby więc niemal z automatu zapewnione miejsce w składzie.
Dla wciąż jeszcze młodego Portugalczyka, Turcja będzie czwartym krajem w karierze. Wcześniej występował w ojczyźnie (Nacional, Sporting CP, Benfica, Rio Ave), we Francji (AS Monaco) i Hiszpanii, gdzie z Realem Madryt sięgnął po zwycięstwo w Lidze Mistrzów w sezonie 2013/14.
Źródło: As, Vatan, SAPO Deporto
Darek Piechota
