Swojego finału doczekał się incydent z meczu 1/8 Ligi Europy pomiędzy Slavią Praga a Rangersami. Jak poinformowała UEFA Ondrej Kudela za rasistowskie obrażanie rywala został zdyskwalifikowany na 10 meczów. Natomiast Glen Kamara, który po meczu zaatakował Czecha, został zawieszony na 3 spotkania.
Rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Europy w Glasgow został zapamiętany głównie z wydarzeń poza sportowych, a o incydencie na tle rasistowskim rozpisywały się wszystkie media na Wyspach Brytyjskich. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Czechów, a podopieczni Stevena Gerarda kończyli spotkanie w 9 po tym jak zobaczyli dwie czerwone kartki. Piłkarze Slavi Pragi zarzucali rywalom niezwykłą brutalność. Po jednym z ostrych fauli Ondrej Kudela podszedł do Kamary, zasłonił usta i powiedział mu coś do ucha. Zawodnicy Glasgow Rangers od razu zaczęli protestować, jak się później okazało z powodu rasistowskich wyzwisk rzuconych w stronę ich kolegi. Napastnik Szkotów w rewanżu miał zaatakować pięściami reprezentanta Czech.
UEFA zdecydowała wymierzyć się karę 10 meczów dyskwalifikacji dla Ondreja Kudeli i 3 dla Kamary. Decyzja jest szczególnie dotkliwa dla reprezentanta Czech, który dopiero dwa lata temu miał szansę debiutu w narodowych barwach. Nawet jeśli Slavia Praga dostałaby się do finału Ligi Europy, to doświadczonemu piłkarzowi zostanie jeszcze pięć spotkań zawieszenia, co przekreśla jego szanse na pojechanie na EURO. 34-latek był podstawowym obrońcą Czechów w marcowych trzech meczach eliminacji mistrzostw świata, dlatego jest to wielka strata dla selekcjonera Jaroslava Silhavego.
Autor: Artur Wahlgren
