W pierwszy październikowy poniedziałek – czeka nas jak zwykle nasza ukochana Ekstraklasa! Dzisiaj w Zabrzu o godzinie 19:00 Górnik podejmie Zagłębie!
Wydaje się, że na przestrzeni spektrum ostatnich kolejek zdecydowanym faworytem jest Zagłębie, jednak na miejscu drużyny trenera Fornalika nie lekceważyłbym drużyny Górnika, która jak powszechnie wiadomo potrafi zaskoczyć – tym bardziej u siebie, gdzie „Torcida” często potrafi ponieść „Górników” do zwycięstwa.
Zagłębie po ostatnim pucharowym zwycięstwie na pewno chce podgonić czołówkę i pokonać Górnik. Po kontuzji napastnika „Miedziowych” szansę dostął Juan Munoz, który w ostatnich meczach pokazał, że jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu – trener Fornalik ma bogactwo piłkarzy, o z tym zrobi? – Zobaczymy, jednak wydaje się, że lubińskie Zagłębie na papierze ma szansę nawet na europejskie puchary.
„Górnik jak to Górnik” – wielkie oczekiwania przed sezonem, a później zdarza się tak, że jest „wielki klops”. Wydaje się, że trener Urban takiego scenariusza nie zakłada mówiąc po tak naprawdę każdej konferencji pomeczowej, że jest wszystko dobrze, a Jego zespół dopiero się wdraża. Sądzimy, że Górnik złej ekipy wcale nie ma, a dzisiejszy mecz z Zagłębiem to priorytet jeśli jego zespół chce nawiązać walkę o pierwszą ósemkę tabeli.
Górnik dzisiaj musi wygrać, a Zagłębie chce, ponieważ według założeń zarządu jak i oczekiwań kibiców miejsce zespołu jest w pierwszej czwórce ligowej stawki.
Jedno jest pewne – wielkie emocje gwarantowane!
Przewidywane składy na to spotkanie:
Górnik: Bielica- Janza, Janicki, Kostas, Dadok,- Pacheco, Rasak,- Lukoszek, Podolski, Kapralik, Musiolik
Zagłębie: Dioudis,- Kirkeskov, Ławniczak, Kopacz, Grzybek, Makowski, Dąbrowski, Chodyna, Buletsa, Pieńko, Munoz
Jakub Kusarek