Piłkarze sprzeciwiają się Superlidze!

W całej rozmowie na temat Superligi najczęściej pomijanymi grupami są kibice i właśnie piłkarze. Część z zawodników po ogłoszeniu nowych rozgrywek postanowiła zabrać głos na swoich mediach społecznościowych. Im także nie podoba się pomysł najbogatszych klubów.

Pierwszym piłkarzem, który zabrał głos, był Andre Herrera. Jego zdaniem reforma zaproponowana przez największe kluby jest nie do przyjęcia.

„Zakochałem się w piłce nożnej – tej profesjonalnej, jak i tej dla amatorów. Marzyłem o tym, by zobaczyć, jak moja drużyna rywalizuje z najlepszymi. Jeśli ta Superliga rozwinie się, te sny się skończą […] Kocham piłkę nożną i nie mogę milczeć. Wierzę w ulepszoną Ligę Mistrzów, ale nie w to, że bogaci kradną dla siebie to, co stworzyli ludzie, co jest niczym innym jak najpiękniejszym sportem na świecie” – grzmiał Hiszpan.

Swoje dwa grosze dorzucił także Mesut Ozil.

„Dzieci dorastają, marząc o zwycięstwie w Mistrzostwach Świata i Lidze Mistrzów – nie w żadnej Superlidze. Przyjemność z wielkich gier polega na tym, że odbywają się rzadko, tylko raz lub dwa razy w roku, a nie co tydzień. To wszystko jest naprawdę trudne do zrozumienia dla wszystkich fanów piłki nożnej” – tłumaczy były gracz Arsenalu.

Były piłkarz Liverpoolu Dejan Lovren w ostrym tonie skomentował ostatnie wydarzenia.

„Piłka nożna będzie w niedalekiej przyszłości na krawędzi całkowitego upadku. Nikt nie myśli o szerszej perspektywie, tylko o pieniądzach. Wciąż wierzę, że możemy rozwiązać tę nieprzyjemną sytuację” – czytamy na mediach społecznościowych Chorwata.

Łukasz Podolski w swoim poście na Twitterze także nie kryje rozczarowania.

„Gdy wstałem, to przeczytałem tę szaloną informację. Obraza mojej wiary: piłka nożna to szczęście, wolność, pasja, kibice i jest dla każdego. Ten projekt jest obrzydliwy, niesprawiedliwy i jestem rozczarowany, widząc w nim kluby, które reprezentowałem. Walczcie z tym #StopTheSuperLeague” – pisze Niemiec.

Autor: Artur Wahlgren

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze