Manchester United poluje na obrońcę, który stworzyłby duet z prawdziwego zdarzenia z Harrym Maguaierem. Czerwone Diabły chcą wykorzystać sytuację kontraktową Raphaela Varane’a. Francuzowi w czerwcu 2022 roku kończy się umowa z Realem Madryt, dlatego może to być ostatnia szansa zarobienie na mistrzu świata dla Florentino Pereza.
Raphael Varane gra na Santiago Bernabeu już od 2011 roku. Jednak możliwe, że po dekadzie w Madrycie, Francuz będzie chciał zmienić otoczenie. Jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2022 roku, a mistrz świata nie chce wypowiadać się na temat swojej przyszłości. Jak donosi Jose Alvareza Hayi, dziennikarza programu „El Chinguito” piłkarz podjął już decyzję i nie zamierza kontynuować kariery w Realu Madryt. Jego zdaniem 27-latek już od jakiegoś czasu prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy z Manchesterem United w sprawie indywidualnego kontraktu.
Jeżeli informacja się potwierdzi, oznacza to, że Florentino Perez ma ostatnią szansę, by zarobić na obrońcy. „Daily Mail” twierdzi, że sprowadzenie Raphaela Varne’a może kosztować Czerwone Diabły nawet 60 mln euro. Jeżeli dodzie do tej sytuacji Los Blancos muszą zatrzymać kogoś z dwójki Sergio Ramos, Eder Militao, o których ostatnio także mówiło się w kontekście odejścia z Madrytu. Jedno jest pewne, Królewscy nie pozostaną bierni i w przypadku transferu, któregoś z defensorów sami wyruszą na rynek. Najbardziej prawdopodobnym następcą jest David Alaba, który już ogłosił, że po sezonie opuści Bayern Monachium. Dodatkowo kilka tygodni temu media obiegła informacja, że Austriak jest już dogadany z Realem w kwestii swojej indywidualnej umowy.
Autor: Artur Wahlgren