Nowy rok, nowe wyzwania. Getafe – Real Madryt [zapowiedź]

Już dzisiaj o godzinie 14:00 rozpocznie się pierwsze spotkanie w La Liga w 2022 roku. Tym meczem będą derby Madrytu – pod-madryckie Getafe podejmie Real. Miejmy nadzieję, że w nowy rok z hiszpańskim futbolem wejdziemy z przytupem!

Getafe, jeszcze z Michelem w roli trenera, zaczęło ten sezon fatalnie. W pierwszych siedmiu meczach podopieczni Hiszpana ani razu nie potrafili zdobyć choćby punktu, strzeli przy tym tylko dwa gole. Michel zdołał co prawda zremisować mecz z Realem Sociedad, ale po październikowej przerwie reprezentacyjnej w ławce trenerskiej zastąpił go Quique Sánchez Flores. Nowemu menadżerowi udało się zrealizować najważniejszy cel i wyprowadził Getafe ze strefy spadkowej (jego drużyna jest jednak poza nią tylko dzięki bilansowi bramkowemu). Zdecydowanie widać jednak poprawę  – Getafe przegrało tylko dwa z dziesięciu spotkań z nowym trenerem. Pamiętajmy jednak, że Getafe zdobyło w tym sezonie tylko dwanaście bramek (w tej statystyce jest najgorsze w lidze).

Real Madryt od początku sezonu pewnie kroczy po mistrzostwo i nie zamierza się zatrzymywać. Królewscy po raz ostatni przegrali ponad trzy miesiące temu i oczywiście piastują pierwsze miejsce w ligowej tabeli, z sześciopunktową przewagą nad drugą Sevillą. Duet Karima Benzemy oraz Viníciusa Júniora zdobył łącznie 25 bramek – Brazylijczyk i Francuz mają więcej goli od dwunastu drużyn w La Liga i dwa razy więcej trafień niż drużyna Getafe. Trzeba jednak przyznać, że Real ma czasami problemy z drużynami, które stawiają tzw. autobus. Tak było w spotkaniach z Cadiz oraz Osasuną (drużyny te miały kolejno 18 i 25 procent posiadania piłki). Pamiętajmy, że Getafe zajmuje ex aequo piąte miejsce w lidze pod względem traconych goli. Ostatni raz w La Liga drużyna z Coliseum Alfonso Pérez pokonała jednak Real Madryt w 2008 roku.

 

Julian Cieślak-Sokołowski

 

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze