Dziennikarze hiszpańskiego ABC kłopoty Edena Hazarda tłumaczą problemami psychologicznymi. Belg w obawie przed kolejnymi kontuzjami obciąża swoją lewą nogę, a to z kolei powoduje urazy mięśniowe, z którymi ostatnio się zmaga.
Na obecną chwilę Eden Hazard to zdecydowanie jeden z największych niewypałów transferowych w historii. Gdy przechodził do Realu Madryt po wspaniałym sezonie w Chelsea, gdzie zanotował 21 bramek i 17 asyst, wszyscy liczyli, że będzie w stanie zastąpić Cristiano Ronaldo. Jednak na Santiago Bernabeu, skrzydłowy więcej czasu spędza, walcząc z kłopotami zdrowotnymi, niż grając w piłkę. Belg przez niespełna dwa sezony opuścił 56 meczów to ponad dwa razy więcej niż przez siedem sezonów w Chelsea! Fani Królewskich powoli tracą cierpliwość, a w mediach zaczynają pojawiać się spekulacje na temat ewentualnej próby sprzedaży Hazarda, którego pensja jest dużym obciążeniem dla klubu.
Ostatnie problemy piłkarza Realu, dziennikarze ABC tłumaczą blokadą psychiczną. Po wstawieniu płytki do jego kostki miał się bać, obciążać prawą nogę i podświadomie starał się przenosić ciężar ciała na swoją lewą stronę. W konsekwencji zaburzył równowagę w układzie mięśniowym i stąd liczne urazy, z którymi ostatnio zmaga. Teraz czeka go wzmocnienie osłabionych partii i ciągła walka z samym sobą, by wyeliminować strach przed kolejnymi kontuzjami.
Drużynę Królewskich czeka wiele ważnych meczów w najbliższym czasie m.in. z Barceloną czy Liverpoolem. Belg ma nadzieję, że jak najszybciej wróci do treningów i będzie w stanie pomóc swoim kolegom w rewanżowym starciu na Anfield.
Autor: Artur Wahlgren