Nastąpi cud w San Marino? [San Marino – Anglia]

Przyszedł czas na ostatnie spotkania w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze. Tym razem na boisku zmierzą się reprezentacje San Marino oraz Anglii.

San Marino to drużyna o niesamowicie dużym sercu i miłości do futbolu. I choć wizja, w której to właśnie to uczucie prowadzi drużynę do Kataru, byłaby niezwykle romantyczna, nie udało się jej ziścić. Mimo tego w każdym meczu Sanmaryńczycy starają się dać z siebie wszystko. To malutkie państewko liczące zaledwie 32 tysiące obywateli nigdy nie wygrało żadnego meczu, w jakichkolwiek eliminacjach w rozgrywkach międzynarodowych. I raczej nie należy spodziewać się innego rezultatu w nadchodzącym spotkaniu z reprezentacją Anglii. W teorii wszystko może się wydarzyć, w praktyce trudno oczekiwać cudu, dzięki któremu San Marino mogłoby zapisać na swoim koncie pierwsze takie zwycięstwo. Z pewnością zdobycie chociażby jednej bramki oznaczałoby wielki sukces dla tej drużyny.

Anglicy z kolei ze spokojem spoglądają w przyszłość. Awans na Mundial mają już niemalże w kieszeni, wystarczy im tak naprawdę remis w meczu z San Marino, dzięki któremu bez żadnego problemu polecą do Kataru na Mistrzostwa Świata, bez oglądania się na wynik pojedynku Polska – Węgry. Synowie Albionu z łatwością przebrnęli przez eliminacje, choć po drodze zaskoczyły remisy z Węgrami (1:1) czy też z Polską (1:1). Mimo tego mogą być zadowoleni ze swojego występu, a potyczka z San Marino to tak naprawdę postawienie kropki nad „i”.

Mecz rozpocznie się już o godzinie 20:45. Sędziować będzie Rade Obrenovic.

Autor: Liwia Waszkowiak

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze