Jose Mourinho ostrzega Franka Lamparda, że Chelsea wciąż ma problemy w obronie, którymi trzeba się zająć. Dopiero wtedy The Blues mogą myśleć o walce o mistrzostwo Anglii.
The Special One uważa, że ekipa z zachodniego Londynu nie jest jeszcze gotowa na rywalizację z Liverpoolem i Manchesterem City o wygranie Premier League. Słabości Chelsea, dopatruje się w formacji defensywnej.
Sobotnie zwycięstwo nad Crystal Palace (2:0) spowodowało, że The Blues awansowali na trzecie miejsce w tabeli, mając taki sam dorobek punktowy, co drugie Leicester. Do liderujących The Reds tracą 8 oczek. Po przerwie reprezentacyjnej, podopieczni Lamparda udadzą się na Etihad Stadium, gdzie zmierzą się z urzędującymi mistrzami kraju.
Były menedżer Chelsea jest sceptyczny, co do wyniku starcia drużyny z Manchesterem City. Sądzi, że ostatnie wyniki klubu, w tym cztery gole stracone w konfrontacji z Ajaxem w Lidze Mistrzów uwidoczniły słabości drużyny z zachodniej części stolicy.
„Tak, jak martwiłem się w pierwszy weekend sezonu, tak nadal martwię się przed ważnymi meczami„ – powiedział Portugalczyk w studiu Sky Sports. „Myślę, że zrobiono fantastyczną pracę. Młodzi, którzy weszli do składu doskonale wpasowali się w zespół. Ale stracili dwie bramki z United, stracili przeciwko Liverpoolowi u siebie, Ajax strzelił im aż 4 gole, więc jestem bardzo ciekaw, jak zaprezentują się na Etihad. Nie wierzę w to, że Chelsea skończy sezon w TOP2, ale ma realne szanse by znaleźć się w najlepszej czwórce.”
Ewentualna wygrana w Manchesterze niewątpliwie zbudowałaby drużynę na dalszą część rozgrywek. Kilka dni po meczu z City, podopieczni Franka Lamparda powalczą na stadionie Mestalla z Valencią, a stawką tego spotkania będzie zapewnienie sobie udziału w 1/8 finału Champions League.
Źródło: Sky Sports, Goal.com
Darek Piechota
