W czwartek zostały rozegrane kolejne trzy mecze w ramach 1/16 Pucharu Polski. Emocji nie brakowało, bo w trzech meczach grały drużyny z Ekstraklasy, które zapewniały dopływ odpowiednich emocji piłkarskich.
ŁKS Łódź podjął u siebie Raków Częstochowa, przed spotkaniem nikt szans nie dawał zespołowi prowadzonemu od niedawna przez Piotra Stokowca. Dawid Szwarga do boju posłał „drugi garnitur”, który miał okazję się zaprezentować. Mecz był niespodziewanie wyrównany, przez 90 minut bramki nie mieliśmy okazji widzieć, co skończyło się dogrywką, w której Raków w 109. minucie ukuł łodzian po raz pierwszy bramką Vladyslava Kochergina, chwilę później drugi strzał w plecy zadał Ben Lederman. „Medaliki” nie kryły radości po tym meczu, ale wszyscy z Częstochowy wiedzieli, że powinni to skończyć w regulaminowym czasie gry. To wszystko po to, aby nie grać niepotrzebnych 30 minut.
Pozostałe wyniki:
Cracovia – Zagłębie Lubin 1:0
GKS Tychy – Legia Warszawa 0:3
