Dzisiaj w ten mikołajkowy dzień rozegrane zostanie kilka spotkań na boiskach Premier League. Od czasu do czasu zdarza się, że kolejka jest grana w środku tygodnia, co właśnie teraz ma miejsce. Na Villa Park już dziś wieczorem niepokonana dotychczas u siebie Aston Villa vs Manchester City, dla których jest to istotne spotkanie, jeżeli nie chcą stracić kontaktu z liderem.
Gospodarze dzisiejszego spotkania, czyli drużyna Aston Villi dotychczas nie przegrała ani jednego spotkania, grając na swoim stadionie. W tym sezonie zajmują miejsce w samej czołówce ligi tuż za plecami największych, jak Arsenal, Liverpool, czy Manchester City. Czwarte miejsce i 29 punktów to dorobek, który robi wrażenie u wszystkich obserwatorów tej wspaniałej ligi. Najlepszy strzelec ekipy z Villa Park to Olie Watkins, który obecnie zanotował osiem bramek i sześć asyst. W ostatnim meczu grali na wyjeździe z drużyną Bournemouth, gdzie dosyć zaskakująco zremisowali 2:2. Przed The Villans w kolejnych tygodniach czeka naprawdę ciężki terminarz, gdzie oprócz dzisiejszego starcia z Manchesterem City zagrają z Arsenalem, Brendfordem, czy też Manchesterem United. Dzisiaj pomimo twierdzy jaką niewątpliwie jest stadion Villa Park nie będą faworytem, mierząc się z podrażnioną drużyną Pepa Guardioli.
The Citizens po ostatnich występach stracili lidera Premier League, spadając na dopiero trzecie miejsce. Wyniki dwóch ostatnich spotkań to remisy, które znacząco podrażniły drużynę Pepa Guardioli, mimo rywalizacji z takimi drużynami jak Liverpool i Tottenham. Na ten moment ich dorobek to 30 punktów i aż 36 strzelonych bramek, co czyni ich najbardziej bramkostrzelną drużyną Premier League. Ich najlepszy strzelec, to oczywiście Erling Haaland, który przewodzi w klasyfikacji strzelców z 14 bramkami. Ostatni mecz zakończyli remisem 3:3 z Tottenhamem i mimo remisu czuli rozgoryczenie, po skandalicznej decyzji sędziego w samej końcówce spotkania. Następne tygodnie dla City nie będą zbyt łatwe, bo mimo kończącej się fazy grupowej Ligi Mistrzów, czekają na nich Klubowe Mistrzostwa Świata oraz w dalszym ciągu spotkania ligi angielskiej. Dziś za wszelką cenę będą chcieli powrócić do wygrywania, mimo dobrej dyspozycji drużyny Unaia Emerego.
Dominik Ochab
