Kolejna odsłona Pucharu Polski zbliża się wielkimi krokami, a tym razem zmierzą się ze sobą Arka Gdynia z Zagłębiem Lubin.
Nie jest to łatwy sezon ani dla pierwszoligowej Arki, ani również dla ekstraklasowego Zagłębia. Oba zespoły zmagają się ze spadkami formy, które zdecydowanie utrudniają skuteczne zdobywanie punktów. Mimo tego w przypadku Arky Gdynia sytuacja wygląda nieco bardziej kolorowo – 9. miejsce w tabeli Fortuny 1. Ligi z dorobkiem 26 punktów jeszcze całkowicie nie wykluczyło gdynian z walki o play-offy. Jednakże bilans ostatnich pięciu spotkań nie wygląda za ciekawie. Cztery porażki i jedna wygrana (choć ważna, bo z Podbeskidziem Bielsko-Białą 1:0) nie wróżą niczego dobrego. Mimo tego drużyna ta raczej nie odda zwycięstwa bez walki.
Zagłębie Lubin z kolei mocno pogubiło się w tej kampanii. 14. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy z dorobkiem 17 oczek nie powala, a trenera powinno to martwić, gdyż 15. Bruk-Bet Termalica Nieciecza ma zaledwie pięć punktów mniej. Ostatnie zwycięstwo lubinianie odnieśli we wrześniu z Wartą Poznań, od tego czasu próżno szukać dobrych wyników. Jedyną wygraną była ta w Pucharze Polski, wywalczona z ŁKS-em Łódź. Szczególnie zwraca uwagę ostatnia porażka z Rakowem Częstochowa (0:4), gdzie Zagłębie przestało istnieć i przyjmowało kolejne ciosy bez słowa odpowiedzi.
Czy któryś z tych zespołów przełamie swoją dotychczasową chandrę okaże się już o godzinie 17:15. Mecz poprowadzi Włodzimierz Bartos.
Autor: Liwia Waszkowiak
