Po nieudanym epizodzie w Juventusie Maurizio Sarri cały czas pozostaje bez pracy. Jednak jak podaje „La Gazzetta dello Sport” Włoch wkrótce może wrócić na ławkę trenerską. Władze AS Romy poważnie myślą o zatrudnieniu 62-latka.
Maurizio Sarri to jedno z głośniejszych nazwisk na rynku trenerskim bez pracy. Już wkrótce Włoch może znaleźć nowego pracodawcę. Jego pobyt zarówno w Chelsea, jak i Juventusie budzi mieszane uczucia. Pomimo zdobycia trofeów w obu klubach 62-latek pracował w Londynie i Turynie tylko przez rok. „The Blues” w sezonie 2018/2019 zajęli wysokie trzecie miejsce oraz wygrali Ligę Europy. To okazało się jednak niewystarczające. „Sarriball” nie przypadł do gustu kibicom ze Stamford Bridge i po zaledwie roku Roman Abramovic postanowił zwolnić Sarriego i zaufać Frankowi Lampardowi. Ze „Starą Damą” udało mu się wywalczyć z kolei mistrzostwo Włoch. Jednak dla Juve to nic szczególnego. Prawdziwym sprawdzianem była Liga Mistrzów, gdzie Juventus odpadł już w 1/16 z Lyonem.
Teraz jak podaje „La Gazzetta dello Sport” AS Roma chce dać szanse 62-latkowi. Wprawdzie Rzymianie wciąż walczą o miejsca gwarantujące grę w europejskich pucharach i znajdują się w półfinale Ligi Europy, to władze „Giallorossi” nie są do końca zadowolone z Paulo Fonseki. Chodzi głównie o napięte relacje między nim a piłkarzami m.in. Edinem Dżeko, które przeszkadzają wspiąć się drużynie na jeszcze wyższy poziom.
Autor: Artur Wahlgren