Bez standardowego tygodnia przerwy ze względu na goniący terminarz, wracamy do zmagań najlepszych drużyn Starego Kontynentu. Pierwsza seria spotkań przyniosła kilka niespodzianek temu lepiej nie zakładać z góry kto i dziś zatryumfuje.
Lokomotiv vs Bayern
Wydaje się, że obrońca tytułu jedzie do Moskwy po łatwe punkty. W inaugurującej kolejce podopieczni Hansiego Flicka pokonali bezproblemowo na papierze najcięższego rywala w grupie, Atletico Madryt. Rosyjskiej Lokomotywie udało się z kolei wyrwać cenny punkt z meczu z Salzburgiem. Przy obecnej dyspozycji Bayernu ciężko uwierzyć żeby wicemistrz Rosji miał realne szansę na podjęcie rękawicy, ale może to właśnie brak narzuconej presji zadziała dzisiaj na ich korzyść.
Komentarz ze spotkania poprowadzi od godz. 18:55 na Kanale 1. RadiaGOL Jakub Balcerski
Szachtar vs Inter
Zdecydowanie jedno z ciekawszych dzisiejszych spotkań. Szachtar podejdzie do niego jako lider grupy B po sensacyjnym pokonaniu Realu. Goście niekwestionowanym faworytem więc nie są, Inter przejechał się już na Borussi Monchengladbach, wywalczając remis w końcówce. Na razie wydaje się, że zespół Conte mimo dużego doświadczenia nie ma mentalności do wygrywania ważnych spotkań- nie tak dawno przecież musieli uznać wyższość Sevilli w finale Ligi Europy i Milanu w ligowych derbach. Być może więc przy dwójce klubowych gigantów ze swojej grupy Ukraińcom uda się cicho wyforsować do przodu i odprawić jednego z nich z całych rozgrywek.
Komentarz ze spotkania poprowadzi od godz. 18:55 na Kanale 2. RadiaGOL Piotr Szymczuk
Atalanta vs Ajax
Starcie czarnych koni ubiegłych edycji Ligi Mistrzów. Moim subiektywnym zdaniem hit dzisiejszego piłkarskiego wieczoru. W interesie gości będzie dzisiaj dogonienie gospodarzy i Liverpoolu, z którym przegrali w ubiegłą środę. Na czele tabeli na razie są Włosi, ale to póki co jedynie zasługa prostej wygranej nad grupowym “chłopcem do bicia”, duńskim Midtjylland. Zarówno Atalanta jak i Ajax podejdą do meczu po ciekawych doświadczeniach ligowych: podopieczni Gasperiniego ulegli przeciętnej Sampdorii, z kolei hegemon holenderskiej piłki zdemolował Venlo..13:0. Obie drużyny radzą sobie świetnie w ofensywie, braki widać w obronie. Zapowiadają się niemałe piłkarskie emocje okraszone (oby) gradem goli.
Komentarz ze spotkania poprowadzą od godz. 21:00 na Kanale 2. RadiaGOL Maciej Piotrowski i Wojcich Anyszek
Atletico vs Salzburg
Ekipa Diego Simeone to jedna, wielka zagadka. Z jednej strony są na razie jedynym niepokonanym zespołem w La Liga, ale z drugiej wcale nie przekonują stylem gry, a mecz z Bayernem był w ich wykonaniu wręcz żałosny. Salzburg już w poprzedniej edycji udowodnił, że potrafi narobić kłopotów znacznie silniejszemu na papierze rywalowi, ale przez cały rok kadra znacząco się osłabiła (odejścia Haalanda, Minamino, czy Hwang Hee-Chana). Punkty w stawce tego starcia z grupy A mogą być kluczowe w kwestii awansu do fazy play-off, tym bardziej, że o jakiekolwiek oczka z przodującym Bayernem będzie wyjątkowo ciężko.
Komentarz ze spotkania poprowadzi od godz. 21:00 na Kanale 3. RadiaGOL Mateusz Kirpsza
FC Porto vs Olympiakos
Na pozór nie przyciągające oka spotkanie może się okazać najbardziej wyrównanym z całej dzisiejszej ósemki. W grupie C “pewniakiem” do awansu jest Manchester City, ale o drugie miejsce na pewno będzie trwała zażarta rywalizacja między dzisiejszymi rywalami i francuską Marsylią. Olympiakos zaczął świetnie, bo pokonał u siebie właśnie Francuzów, w końcowych minutach zdobywając jedynego gola. Porto miało znacznie ciężej, mimo jednobramkowego prowadzenia zdobytego niemal na starcie meczu z City nie zdołali go utrzymać ostatecznie samemu wyjmując piłkę z własnej siatki trzykrotnie. Nikt chyba jednak nie wątpi, że kwestia awansu wciąż jest otwarta, a wieczorny mecz na Estadio do Dragao może być w tej sprawie jednym z decydujących czynników.
Liverpool vs Midtjylland
Nie ma co ukrywać, że gościom z Danii szczęście nie dopomogło przy losowaniu. W tak ciężkim zestawieniu nie ma lekkich spotkań, po brutalnej weryfikacji z Atalantą mistrza Danii czeka próba sprostania Liverpoolowi. Może i The Reds nie wyglądają ostatnimi czasy tak solidnie jak w ubiegłym sezonie, ale to wciąż obecny mistrz Anglii, triumfator Champions League z sezonu 2018/2019, który kadrowo od tamtego czasu tylko się wzmocnił. Ekipę Kloppa nękają jednak kontuzje, zwłaszcza w formacji defensywnej (zerwane więzadła krzyżowe Van Dijka, dolegliwości mięśniowe Matipa). Duńczycy będą musieli dziś wykorzystać każdy, nawet najmniejszy błąd, czy uchylenie w wykonaniu przeciwnika z najwyższej półki by wywalczyć na Anfield chociaż punkt.
Marsylia vs Manchester City
Drugi dzisiejszy mecz z grupy C bez szerszej analizy wygląda na czystą formalność dla The Citizens. Rzeczywistość może to jednak zweryfikować inaczej, bo podopieczni Pepa Guardioli są w kryzysie, a klasycznej dla nich stabilizacji brakuje jak nigdy od przyjścia hiszpańskiego szkoleniowca do klubu. Wydawać by się mogło, że okienko transferowe uzupełniło braki przede wszystkim w wątpliwej obronie, ale na razie wyniki są wręcz odwrotne. Dotychczasowo tylko jedno czyste konto w lidze i coraz częściej przejawiający się nawyk konieczności “gonienia za wynikiem” stały się nieodłącznym elementem występów Obywateli. Marsylia też ma swoje problemy, Francuzi przegrali tydzień temu z najsłabszymi grupowym rywalem Olympiacosem, a w lidze utknęli ściśnięci w ligowej kolejce za plecami PSG i Lille. Ciekawe jest więc kto sprosta dotychczasowym kompleksom i okaże się dzisiaj górą.
Borussia Monchengladbach vs Real Madryt
Będąc fanem Królewskich nie sypiam dobrze w tym sezonie i myślę, że wielu innych sympatyków również. Wyniki klubu ze stolicy Hiszpanii są jak rollercoaster– pierwsze cztery ligowe mecze zostawiły pewien niemiły posmak, ale przynajmniej punkty punkty, następnie blamaże z Cadiz i Szachtarem, o których lepiej nie pamiętać, ą ostatnio bezcenna wygrana z Barceloną w El Clasico. Zespół Zidane’a na pewno na najwyższe obroty jeszcze nie wszedł, ale dzisiaj komplet punktów jest absolutnie konieczny. Borussia z kolei wygodnym rywalem na pewno nie jest o czym przekonał się już Inter. Niemcy od ponad miesiąca nie zaznali porażki i mentalnie na pewno czują się na siłach przed meczem z zespołem przyjezdnych. Na Borrusia Park nudno na pewno tego wieczoru nie będzie.
Komentarz ze spotkania poprowadzą od godz. 21:00 na Kanale 1. RadiaGOL Michał Rawa i Bartłomiej Płonka
Autor: Maciej Jędrzejak