26. kolejka Bundesligi rozpoczęła się wczoraj od zwycięstwa Lipska nad Arminią 1-0. Wynik ten sprawił, że podopieczni Juliana Nagelsmanna tracą do Bayernu tylko jeden punkt. Zatem jeśli Bawarczycy chcą utrzymać wypracowaną przewagę, muszą zwyciężyć w dzisiejszym meczu ze znakomicie dysponowanym ostatnio Stuttgartem.
Hani Flick, mimo że trenerem Bayernu jest od niedawna, to śmiało można powiedzieć, że przeszedł do historii najbardziej utytułowanego niemieckiego klubu. W ciągu zaledwie 16. miesięcy z Bawarczykami wygrał absolutnie wszystko, co było do wygrania. Przejął schedę po Niko Kovacu, który niezbyt dobrze odnajdywał się w strukturach tak wielkiego zespołu, a następnie stworzył z Die Roten prawdziwego walca, który masakrował wszystkich, a zdobywanie Mistrzostwa Niemiec, Pucharu Niemiec, Superpucharu Niemiec, Ligi Mistrzów Superpucharu Europy i Klubowego Mistrzostwa Świata przychodziło im jakby kompletnie bez żadnego wysiłku.
Dzisiaj Hansi obchodzi swój jubileusz – 50. mecz w roli trenera Bayernu w Bundeslidze. Jego bilans jest imponujący, bowiem wynosi 39 zwycięstw, 5 remisów i 5 porażek. Oznacza to, że aż w 79% spotkań Bawarczycy sięgali po pełną pulę. Tylko Pep Guardiola ma lepszy wskaźnik wygranych meczów na tym etapie – 80%.
Swoje małe święto będzie mógł obchodzić w meczu z drużyną, przeciwko której Bayern uwielbia grać. Na 103. rozegrane dotąd pojedynki wygrał aż 65. Przeciwko żadnemu innemu zespołowi Monachijczycy nie wygrywali tak często. Imponująca jest także statystyka zdobytych bramek, a było ich aż 328. Warto również wspomnieć, że tylko trzykrotnie mecze te kończyły się bezbramkowym remisem, zawsze na stadionie Stuttgartu. Statystyki wskazują więc jednoznacznie – będzie się działo!
Kursy u wszystkich zakładów bukmacherskich bezsprzecznie wskazują więc na mistrzów Niemiec. Jednak żeby aż nadto nie dołować sympatyków drużyny prowadzonej przez Pellegrino Matarazzo, warto nadmienić, że istnieje dla nich światełko, albo nawet światełka, w tunelu. Po pierwsze – dobra forma wyjazdowa. Stuttgart zdobywa zdecydowanie więcej punktów w delegacjach niż na własnym obiekcie. Po drugie – rozgrywają obecnie najlepszy sezon w Bundeslidze od 12 lat. Po trzecie – od pięciu spotkań są niepokonani. I po czwarte – są ostatnim beniaminkiem, któremu udało się wygrać z Bayernem na Allianz Arenie. Dokonali tego w sezonie 2017/18, kiedy to w ostatniej kolejce pokonali świeżo upieczonych mistrzów Niemiec 4-1.
Przewidywane składy:
Bayern Monachium: Neuer – Pavard, Boateng, Alaba, Davies – Kimmich, Goretzka – Sane, Muller, Gnabry – Lewandowski
Stuttgart: Kobel – Mavropanos, Anton, Kempf – Endo, Karazor, Sosa – Wamangituka – Castro, Forster – Kalajdzic
Na spotkanie Bayernu ze Stuttgartem zapraszamy od 15:30 do kanału 2. Radia Gol. Mecz komentował będzie Piotr Szymczuk.
Autor: Patryk Stysiński