W środowy wieczór w angielskiej Premier League dojdzie do spotkania lidera z 17. drużyną tabeli. Dla gości ze stolicy ten mecz jest obowiązkowym do wygrania. Jednak Watford, które musi szukać punktów, z pewnością nie ułatwi Londyńczykom tego zadania.
Jest jedna osoba łącząca te dwa kluby- to Claudio Ranieri. Włoch, który jest znany z jednej z największych piłkarskich sensacji ostatnich lat- zdobycia mistrzostwa Anglii przez Leicester, był trenerem Chelsea w latach 2000-2004. Jednakże wtedy The Blues nie święcili wielkich sukcesów (w lidze zajmowali 4., 2. oraz dwukrotnie 6. pozycję). Obecnie trener Watfordu ma niemały orzech do zgryzienia, gdyż musi utrzymać szerszenie w Premier League. Drużynę prowadził już sześciu meczach, z czego tylko dwa wygrał, natomiast czterokrotnie jego zespół musiał uznać wyższość rywali (trzeba jednak przyznać, że zwycięstwa te były bardzo okazałe- 5:2 z Evertonem oraz 4:1 z Manchesterem United). Obecna forma ekipy z miasta położonego 27 km od Londynu nie powala. Fantastyczne mecze przeplatają z tymi kompletnie nieudanymi. Brak stabilizacji na jednym poziomie skutkuje ich nienajlepszą pozycją w tabeli. Zajmują 17. lokatę, mając trzy punkty przewagi nad kolejnym Norwich. Zdobycie punktów w meczu z takim przeciwnikiem jak Chelsea na pewno by im się przydało. Gdy walczy się o utrzymanie, każdy punkt wyszarpany drużynie z czołówki tabeli jest na wagę złota i bardzo liczy się w końcowym rozrachunku. Zawodników Watford nie trzeba więc przed tym meczem szczególnie mobilizować.
Rywalem szerszeni będzie lider z niebieskiej części Londynu. Chelsea, która ma zaledwie jeden punkt przewagi nad drugim w tabeli Manchesterem City, musi dziś koniecznie zwyciężyć. Po ostatnim remisie z Czerwonymi Diabłami, zawodnicy drużyny prowadzonej przez Thomasa Tuchela z pewnością są bardzo rozgoryczeni- mimo zdominowania meczu, nie potrafili przełożyć tego na ostateczny wynik. Chelsea potrzebuje więc trzech punktów w meczu z Watford jak kania dżdżu. Wyścig z Man.City trwa i żadna z tych drużyn nie może pozwolić sobie na stratę punktów z przeciwnikami zajmującymi końcowe miejsca w tabeli. Londyńczycy będą musieli sobie jednak radzić bez kilku bardzo znaczących nazwisk. W meczu z powodu kontuzji na pewno nie wystąpią Chilwell, Kante oraz Kovacic, a występy Wernera, Jorginho i Recee’a Jamesa stoją pod poważnym znakiem zapytania.
Mimo, iż bilans wzajemnych konfrontacji wyraźnie wskazuje na Chelsea (drużyna Watford ostatnio z The Blues wygrała w styczniu 2018 roku), a bukmacherzy nie pozostawiają cienia szans gospodarzom, warto obejrzeć dziś ten mecz. Na pewno dostaniemy walkę i zaangażowanie, obie ekipy grają o coś, więc z pewnością nikt w tym pojedynku nie odpuści.
Jarosław Truchan
