Obecny sezon nie należy do udanych w wykonaniu Tottenhamu. Po początkowych sukcesach przyszedł głęboki kryzys, który poskutkował zwolnieniem Jose Mourinho. Jednak gorsza dyspozycja zespołu nie przeszkadza Harry Kane’owi. Anglik jest już siódmym najlepszym strzelcem w Premier League i ściga kolejne legendy.
W styczniu zeszłego roku Tottenham prowadzony wtedy jeszcze przez Jose Mourinho znajdował się na pierwszym miejscu w tabeli. Od tamtego momentu Koguty nie mogą znaleźć odpowiedniego rytmu, a ich postawa pozostawia wiele do życzenia. Jest jednak postać w drużynie Spurs, która od początku sezonu prezentuje wysoką formę. Mowa o Harry Kane’ie. Anglik z 21 trafieniami jest najlepszym strzelcem w lidze i zmierza po trzeci Złoty But w karierze.
Ostatnie gole sprawiły, że 27-latek wyprzedził w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy Premier League Jermaina Defoe i Robbiego Fowlera. Obecnie napastnik Tottenhamu z 167 bramkami znajduje się na siódmym miejscu w tabeli wszechczasów. Przed nim zostały tylko takie legendy ligi angielskiej jak Thierry Henry (175), Frank Lampard (177), Sergio Aguero (181), Andy Cole (187), Wayne Rooney (208) i Alan Shearer (260). Biorąc pod uwagę regularność, z jaką Harry Kane strzela gole (to już piąty sezon z co najmniej 20 trafieniami) już pod koniec następnego sezonu może wyprzedzić Andy Cole’a. Rekord Shearera też wydaje się być w zasięgu o ile Anglik nie opuści Premier League. Ostatnio spekulowało się czy 27-latek nie będzie chciał zmienić klubu, ze względu na możliwy brak Ligi Mistrzów na Tottenham Hotspur Stadium.
Autor: Artur Wahlgren
