Lech Poznań czeka na rywala w finale Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym. W środę Raków Częstochowa w półfinale spotka się z Legią Warszawa (godz. 18:00).
Mistrzowie Polski mogą jeszcze uratować tragiczny sezon. Celem jest awans do europejskich pucharów poprzez krajowy puchar. Aleksandar Vuković zdołał naprawić wszelkie bolączki przy Łazienkowskiej. Legioniści są niepokonani od ośmiu meczów. Niestety groźnych urazów w minionych dniach doznali Paweł Wszołek (uszkodzony mięsień dwugłowy uda) oraz Cezary Miszta (kontuzja kolana).
– Powiedziałem zawodnikom, że mecze z największą presją już za nami. Nie ma większej presji niż ta, gdy czujesz, że kolejna przegrana może cię zostawić na dnie. Puchar Polski jest motywacją samą w sobie. To będzie mecz dodatkowej mobilizacji – stwierdził Aleksandar Vuković.
Częstochowianie bronią tytułu i to oni są wskazywani na faworytów, choć 26. kolejce PKO Ekstraklasy padł remis (1:1). Piłkarze Marka Papszuna są skupieni na wyścigu o mistrzostwo Polski i muszą mądrze rozłożyć siły przed kluczową fazą rozgrywek. Po Legii zagrają z przeciwnikami z dolnych rejonów tabeli – Śląskiem Wrocław, Bruk-Betem i Górnikiem Łęczna.
06.04.2022, 1/2 Fortuna Pucharu Polski, Miejski Stadion Piłkarski Raków,
Raków Częstochowa – Legia Warszawa -:- (-:-)
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Paweł Wątorski
