Za nami mecze 1/4 finału Ligi Konferencji Europy, grał m.in. Lech Poznań. Przed meczami rewanżowymi sprawa awansu w większości meczów otwarta.
Lech Poznań – Fiorentina 1-4
Niestety Lech Poznań wysoko przegrał z włoskim zespołem. To oni byli od początku faworytem, jednak liczyliśmy na to, że Lech zaskoczy. Po bramkach Cabrala, Gonzaleza, Bonaventury oraz Ikone Lech przegrał wysoko. Bramkę dla Kolejorza zdobył Kristoffer Velde. Atmosfera była fantastyczna, jednak to Fiorentina okazała się lepsza. Więcej o tym meczu tutaj.
Gent – West Ham 1-1
Ten wynik może być traktowany jako lekka niespodzianka, wszyscy się spodziewali dominacji West Hamu, a jednak Gent okazał się mocny i wywalczył remis z West Hamem. Gola dla West Hamu zdobył Danny Ings, a dla Gentu Hugo Cuypers. Warto dodać, że był gol nieuznany dla West Hamu. W 96. minucie była anulowana przez VAR czerwona kartka dla Kamila Piątkowskiego. Upiekło się Polakowi.
Anderlecht – AZ Alkmaar 2-0
W Belgii zwyciężyli gospodarze, co ciekawe to Holendrzy mieli więcej okazji i większe posiadanie piłki. Statystyki nie grają. Gole dla byłej drużyny Łukasza Teodorczyka czy Marcina Wasilewskiego zdobyli Michael Murillo oraz Majeed Ashimeru.
Basel – Nice 2-2
W Szwajcarii bardzo ciekawy mecz zakończył się wynikiem 2-2 a emocje związane z tym meczem towarzyszyły kibicom do ostatnich minut. Bramki zdobyli Zeki Amdouni dla Basel i Terem Moffi dla Nice. Sprawa awansu może być otwarta do ostatnich minut rewanżu.
Karol Budzik