Już dziś o godzinie 18:45 Fenerbahce Stambuł na własnym obiekcie zmierzy się ze Spartakiem Trnava. Drużyna Sebastiana Szymańskiego musi to spotkanie koniecznie wygrać, aby awansować do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.
W miniony weekend dziewiętnastokrotny mistrz Turcji pokonał na wyjeździe Beskitas JK 1:3. Co ciekawe jedną z bramek w tym spotkaniu strzelił reprezentant Polski – Sebastian Szymański, który zapewne też dziś wyjdzie w wyjściowym składzie drużyny prowadzonej przez trenera Ismaila Kartala. Aktualnie Fenerbahce są liderami tabeli Super Lig mając tyle samo punktów co druga Galatasaray, ale lepszy bilans bramkowy, dlatego znajdują się aktualnie na pierwszym miejscu.
Z kolei Spartak Trnava w ostatniej kolejce Nike Liga przegrali na wyjeździe z MSK Zilina 0:1. Podopieczni Michala Gasparika jak na razie w ligowej tabeli zajmują po 17 rozegranych kolejkach 3. miejsce ze stratą 9 punktów do obrońców tytułu-Slovana Bratysława.
Natomiast w Lidze Konferencji Europy obie drużyny znajdują się zdecydowanie gdzie indziej. Fenerbahce musi to spotkanie wygrać, aby na wiosnę grać dalej w Lidze Konferencji Europy. Inny wynik spowoduje, że turecka ekipa pożegna się z dalszym udziałem w tych rozgrywkach. Z kolei Spartak Trnava meczem z Fenerbahce pożegna się z europejskimi pucharami, ponieważ po 5 rozegranych kolejkach, słowacka ekipa zdobyła tylko punkt remisując 9 listopada z duńskim zespołem – FC Nordsjaelland 1:1.
Drużyna gospodarzy w tym spotkaniu nie będzie mogła korzystać z kontuzjowanych piłkarzy: Lincolna, Luana Peresa, Rodrigo Becao i Mihy Zajca. Natomiast w zespole Spartaka Trnava nie zobaczymy dziś Nigeryjczyka – Kazeema Bolajiego. Sędzią głównym tego starcia będzie Macedończyk – Aleksandar Stavrev.
Miłosz Sojka
