BVB dalej niepokonana [Zapowiedź]

Drużyna Edina Terzicia w tym sezonie jeszcze nie przegrała żadnego spotkania, jednak nie do końca przekonują grą swoich kibiców, którzy są zniesmaczeni. Rywalem żółto czarnych będzie dziś dotychczasowe rozczarowanie tego sezonu, czyli Werder Brema. 

 

Od początku tego sezonu Borussia Dortmund, mimo dobrych wyników nie prezentuje się zbyt dobrze, zazwyczaj wygrywając w męczarniach lub remisując, czy to z beniaminkami, czy to z drużynami drugiej połowy tabeli. Po 7 meczach mają 17 punktów z 16 strzelonymi bramkami i 8 straconymi. Jest to dobry bilans, dzięki któremu nie tracą kontaktu z czołówka, będąc, czy to to za Bayernem, czy za Bayerem. Warto przyjrzeć się świetnej formie Marco Reusa, który potrafi w tym sezonie przeważyć losy spotkania oraz Malenowi, który w tym sezonie ustanawia liczby najlepsze od przyjścia na Signal Iduna Park. Dzisiejszym gospodarzem, a także faworytem będzie Borussia Dortmund, która ma obowiązek wygrania z takim rywalem, jeżeli chce się liczyć w walce o mistrzostwo. 

 

Werder, czyli drużyna Ole Wernera w tym sezonie zdobyła tylko 6 pkt i jest wielkim rozczarowaniem tego sezonu, przegrywając z beniaminkami oraz prezentując fatalny styl na boisku. W formacji ofensywnej Werderu występuje również nasz napastnik, czyli Dawid Kownacki, który po odejściu Fullkruga miał wielkie nadzieję na grę w podstawowej jedenastce, jednak po otrzymaniu kilku szans znów jest przy spawany do ławki, co dla niego jest ciężkie w kontekście marzenia o grze czy to w reprezentacji, czy dostaniu się do lepszego klubu. Werder w tym sezonie strzela dużo bramek, ale też bardzo dużo traci, są bardzo niestabilną drużyną i ciężko się czegoś po nich spodziewać. Faworytem dzisiejszego spotkania jednak nie będą, co nie oznacza, że mogą namieszać pod bramką Borussi Dortmund. 

Początek spotkania na Signal Iduna Park o 20:30

Dominik Ochab

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze