Nim w piątkowy wieczór będziemy świadkami spektakularnej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich nad Sekwaną to już dzisiaj na boiska Francji wybiegną piłkarze, a jutro piłkarki, które rozpoczną zmagania w turnieju olimpijskim.
Prawie 40 lat po ostatnim złotym medalu, wywalczonym w Los Angeles, Francuzi na swoim terenie i z wielkim Thierrym Henrym w roli selekcjonera startują do wyścigu po olimpijskie złoto, w którym ich najpoważniejszymi rywalami będą Argentyńczycy i Hiszpanie – opromienieni świeżymi triumfami w mistrzostwach swoich kontynentów.
Warto wspomnieć, że turniej piłkarski nie będzie rozgrywany jedynie w Paryżu. Futbolowa rywalizacja będzie toczyła się również w Nantes, Lyonie, Bordeaux, Saint-Etienne, Marsylii i Nicei.
Raz na cztery lata piłkarze znajdują się w cieniu nie tylko lekkoatletów czy pływaków, ale często nawet zapaśników, judoków czy szermierzy, choć na co dzień media i kibice w większość krajów świata, w tym oczywiście w Polsce, zdecydowanie więcej uwagi poświęcają futbolowi i dużo rzadziej pamiętają o sportowcach uprawiających mniej popularne dyscypliny.
Wszystko zmieniło się po inauguracji mundialu w 1930 roku. FIFA nie chciała mieć konkurencji dla swojej imprezy. Futbol został usunięty z programu igrzysk w Los Angeles w 1932 r. Wrócił na nie cztery lata później, gdy organizowała je III Rzesza w Berlinie.
Po II wojnie światowej doszło do absurdalnej sytuacji. W turniejach teoretycznie mogli grać amatorzy, ale sportowcy z krajów socjalistycznych takich tylko udawali, bo przecież żyli z uprawiania futbolu, nawet jeśli teoretycznie byli górnikami czy żołnierzami. W efekcie drużyny z tych państw grały w najmocniejszych składach, gdy ich konkurenci z zachodu faktycznie wystawiali amatorów.
W efekcie tego tolerowanego przez wszystkich układu w latach 1948-80 23 z 28 medali na igrzyskach zdobyły kraje z Europy Środkowo-Wschodniej, w tym dwa Polacy – złoto w 1972 w Monachium i srebro cztery lata później w Montrealu.
Przed igrzyskami w Barcelonie MKOl wprowadził więc nowe rewolucyjne rozwiązanie, na igrzyskach mogli zagrać tylko piłkarze do lat 23. Polska zdobyła wtedy w Barcelonie srebrny medal, był to nie tylko ostatni medal naszej drużyny na igrzyskach, ale i jej ostatni start w tym turnieju.
Futbol to więc jedna z nielicznych dyscyplin w igrzyskach, gdzie obowiązuje górny pułap wieku dla zawodników (w boksie wynosi on 40 lat) i jedyna, gdzie jest on ustanowiony tak nisko, nie licząc wspomnianego tercetu, dla którego stworzono wyjątek.
Na pierwszą transmisję z Igrzysk Olimpijskich zapraszamy już dzisiaj, o 21:00 mecz Francja – USA na radiowym kanale YouTube skomentuje dla Was Piotr Szczepanik.