W sobotni wieczór kibice piłkarscy na całym świecie będą myśleć tylko o jednym – Der Klassikerze, czyli najgorętszym spotkaniu tygodnia w Bundeslidze. Przed nami rywalizacja dwóch wspaniałych drużyn na najwyższym poziomie.
Mecze między Borussią a Bayernem co pół roku rozgrzewają cały piłkarski świat. Te dwie ekipy to bez wątpienia najlepszy duet ostatnich lat w Bundeslidze oraz rywale z naprawdę długą historią pojedynków. Przeszłość pokazuje nam jednak, że to zawodnicy z Allianz Arena są mistrzami Der Klassiker. W 128 meczach między BVB a Bayernem, „Die Roten” byli lepsi 62 razy, podczas gdy klub z Dortmundu jedynie 33-krotnie pokonał rywala. Ponadto, „Schwarzgelben” nie wygrali na wyjeździe z Bawarczykami od 2015 roku, a piłkarze z Monachium mają na koncie triumfy w ostatnich czeterch meczach z Borussią.
Wraz z rywalizacją między dwoma wybornymi zespołami otrzymamy również dziś pojedynek fantastycznych napastników. Erling Haaland oraz Robert Lewandowski są wybitnymi zawodnikami, być może nawet dwoma najlepszymi snajperami świata. Obaj znajdują się w wybornej formie i są niemal maszynami do zdobywania bramek. Haaland, od kiedy nieco ponad rok temu dołączył do BVB, zagrał dla Borussi w 45 meczach, w których 43-krotnie umieścił piłkę w siatce. Nie mniej imponujące są jednak statystyki Lewandowskiego. Polak rozgrywa kolejny kosmiczny sezon, w którym może nawet pobić wynik legendarnego Gerda Mullera – 40 bramek w jednym sezonie w Bundeslidze. Póki co w rozgrywkach ligowym na swoim koncie 28 trafień, a oprócz tego zdobył 6 goli w innych rozgrywkach.
Faworytem dzisiejszego spotkania bez wątpienia jest Bayern Monachium. „Die Roten” prowadzą w tabeli Bundesligi i mają na swoim koncie 16 triumfów w aktualnym sezonie. Nie wszystko wydaje się jednak być bajkowe w ekipie Hansiego Flicka, gdyż w ostatnim czasie Bawarczycy dwukrotnie tracili punkty – remisując z Arminią Bielefeld oraz przegrywając z Eintrachtem Frankfurt. Po drugiej stronie barykady natomiast Borussia wydaje się wychodzić na prostą. Ekipa z Signal Iduna Park ma za sobą serię czterech zwycięstw, a w ostatnich trzech spotkaniach zachowała czyste konto. Edninowi Terzicowi udało się chyba ustabilizować formę zespołu i zaowocowało to ważnymi zwycięstwami z Sevillą, Borussią Moenchengladbach oraz Schalke.
Dużym problemem Borussi może być w Monachium ich sytuacja kadrowa. Na Allianz Arena zabraknie kilku bardzo ważnych ogniw ekipy z Dortmundu. Największą stratą będzie nieobecność Jadona Sancho, a także kontuzja Raphaela Guerreiro. Oprócz nich w meczu z Bayernem zabraknie również Giovanniego Reyny, Manuela Akanjiego a także wykluczonego z gry do końca sezonu Axela Witsela. Hansi Flick również nie będzie mógł skorzystać z usług paru zawodników, ale zdecydowanie mniej istotnych niż w przypadku BVB. Najbardziej odczuwalny będzie brak Benjamina Pavarda, który nadal jest nieobecny ze względu na zakażenie koronawirusem. Oprócz niego nie zagra dziś również jego kolega z reprezentacji Corentin Tolisso, Alexander Nubel, Douglas Costa oraz Tanguy Nianzou.
106. bundesligowy Der Klassiker nie zapowiada się jako ten najbardziej zacięty w historii, ale piłka nożna jest pełna niespodzianek. Borussia Dortmund, mimo iż znajduje się raczej na przegranej pozycji, na pewno nie odda łatwo zwycięstwa w tym prestiżowym pojedynku. Na relację z tego meczu, który rozpocznie się o godzinie 18:30, zapraszamy do kanału 3. Radia Gol. Dzisiejszą rywalizację skomentuje Kamil Wlazło.
Autor: Adam Wojtowicz