Dziś wieczorem zostanie rozegrany hit 10. kolejki La Liga. Kibice w Hiszpanii zacierają już powoli ręce przed El Clásico, ale zanim Barcelona przystąpi do meczu z odwiecznym rywalem, zmierzy się jeszcze z innym trudnym przeciwnikiem – Athleticiem Bilbao. Obydwa zespoły zajmują wysokie lokaty w ligowej tabeli, więc liczymy na wspaniałe widowisko na Estadi Olímpic. Początek meczu o 21:00.
Faworytem nadchodzącego spotkania będzie niewątpliwie FC Barcelona. Piłkarze Xaviego Hernándeza nie mogą jednak wejść na boisko z myślą, że mecz wygra się sam. Chociaż mistrzowie Hiszpanii wciąż pozostają jedyną drużyną, która nie odniosła jeszcze żadnej porażki w trwającym sezonie La Liga, Barcelona straciła w ostatnich tygodniach punkty w starciach z Mallorcą oraz Granadą.
Te dwa remisy spowodowały, że „Blaugrana” znajduje się teraz na czwartym miejscu. Dystans do czołówki pozostaje jednak niewielki. Jeżeli dziś Barcelona zwycięży, zniweluje swoje straty do prowadzącego Realu Madryt do jednego punktu, bowiem „Królewscy” zremisowali wczoraj z Sevillą 1:1. Byłaby to dla „Barçy” korzystna zaliczka przed zbliżającym się El Clásico.
Uzyskanie trzech punktów nie będzie jednak zadaniem łatwym. Athletic Bilbao również zalicza świetnie wyniki w obecnym sezonie. Baskowie są szóści i mają w swoim dorobku siedemnaście punktów, cztery oczka mniej niż rywal. Z ich punktu widzenia mecz także może okazać się trudnym wyzwaniem. Barcelona, pomimo problemów kadrowych, od rozpoczęcia trwających rozgrywek La Liga wygrywa wszystkie mecze, grając jako gospodarz. Ponadto gracze z Bilbao od długiego czasu nie mogą pokonać Barcelony. Ostatnie ligowe zwycięstwo nad „Dumą Katalonii” przypadło im w sierpniu 2019 r. Dziś jednak „Los Leones” przychodzą z nadziejami, że w końcu uda im się odnieść upragnione zwycięstwo.
Do dzisiejszej rywalizacji przeciwnicy Basków przystąpią w mocno osłabionym składzie. Xavi Hernández nie będzie mieć do dyspozycji Roberta Lewandowskiego, Pedriego, Raphinhi, Jules’a Koundé, Frenkiego de Jonga oraz Sergiego Roberto. Wszyscy ci gracze są kontuzjowani. Z urazami niedawno zmagali się również Lamine Yamal i Alejandro Balde, ale dzisiaj są w stanie zagrać od pierwszych minut. Athletic będzie musiał natomiast sobie radzić bez Nico Williamsa i Yeraya Álvareza.
Transmisja meczu będzie dostępna na Kanale 3 Radia GOL. Relacje rozpoczniemy równo z pierwszym gwizdkiem, czyli o 21:00. Spotkanie będzie dla Państwa komentować Mateusz Stóf.
